piątek, 11 lipca 2025

XV Niedziela w ciągu roku – C

 Pierwsze czytanie                                                                Pwt 30, 10-14

Prawo Boże nie przekracza ludzkich możliwości

Czytanie z Księgi Powtórzonego Prawa.

Mojżesz powiedział do ludu:

«Będziesz słuchał głosu Pana Boga swego, przestrzegając Jego poleceń i postanowień zapisanych w księdze tego Prawa; wrócisz do Pana Boga swego z całego swego serca i z całej swej duszy.

Gdyż polecenie to, które Ja ci dzisiaj daję, nie przekracza twych możliwości i nie jest poza twoim zasięgiem. Nie jest w niebiosach, by można było powiedzieć: “Któż dla nas wstąpi do nieba i przyniesie je nam, a będziemy słuchać i wypełnimy je”. I nie jest za morzem, aby można było powiedzieć: “Któż dla nas uda się za morze i przyniesie je nam, a będziemy słuchać i wypełnimy je ”. Gdyż słowo to jest bardzo blisko ciebie: w twych ustach i w twoim sercu, byś je mógł wypełnić».

Oto słowo Boże.

Psalm responsoryjny
                                        Ps 69 (68), 14. 17 i 30. 31 i 36ab i 37 (R.: por. 33b)

Refren: Ożyje serce szukających Boga.

14 Lecz ja, o Panie, modlę się do Ciebie *
w czas łaski, o Boże;
wysłuchaj mnie w Twojej wielkiej dobroci, *
w Twojej zbawczej wierności.
Refren.

17 Wysłuchaj mnie, Panie, bo łaskawa jest Twoja miłość, *
spójrz na mnie w ogromie swego miłosierdzia.
30 Ja zaś jestem nędzny i pełen cierpienia; *
niech pomoc Twa, Boże, mnie strzeże.

Refren.

31 Pieśnią chcę chwalić imię Boga *
i wielbić Go z dziękczynieniem.
36 Bóg bowiem ocali Syjon i miasta Judy zbuduje. †
37 To będzie dziedzictwem potomstwa sług Jego, *
miłujący Jego imię przebywać tam będą.

Refren.

Drugie czytanie                                                                       Kol 1, 15-20

Wszystko zostało stworzone przez Chrystusa i dla Niego

Czytanie z Listu świętego Pawła Apostoła do Kolosan.

Chrystus Jezus jest obrazem Boga niewidzialnego,
Pierworodnym wobec każdego stworzenia,
bo w Nim zostało wszystko stworzone:
i to, co w niebiosach, i to, co na ziemi,
byty widzialne i niewidzialne,
Trony i Panowania, Zwierzchności i Władze.

Wszystko przez Niego i dla Niego zostało stworzone.
On jest przed wszystkim i wszystko w Nim ma istnienie.
I On jest Głową Ciała, to jest Kościoła.
On jest Początkiem,
Pierworodnym spośród umarłych,
aby sam zyskał pierwszeństwo we wszystkim.

Zechciał bowiem Bóg, by w Nim zamieszkała cała Pełnia
i aby przez Niego i dla Niego znów pojednać wszystko z sobą:
i to, co na ziemi, i to, co w niebiosach,
wprowadziwszy pokój przez Krew Jego krzyża.

Oto słowo Boże.

Śpiew przed Ewangelią                                                                J 13, 34

Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

Daję wam przykazanie nowe, abyście się wzajemnie miłowali,
jak Ja was umiłowałem.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

Ewangelia                                                                                 Łk 10, 25-37

Przypowieść o miłosiernym Samarytaninie

+ Słowa Ewangelii według świętego Łukasza.

Powstał jakiś uczony w Prawie i wystawiając Jezusa na próbę, zapytał: «Nauczycielu, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?»

Jezus mu odpowiedział: «Co jest napisane w Prawie? Jak czytasz?»

On rzekł: «Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą, całą swoją mocą i całym swoim umysłem; a swego bliźniego jak siebie samego».

Jezus rzekł do niego: «Dobrześ odpowiedział. To czyń, a będziesz żył».

Lecz on, chcąc się usprawiedliwić, zapytał Jezusa: «A kto jest moim bliźnim? » Jezus, nawiązując do tego, rzekł:

«Pewien człowiek schodził z Jerozolimy do Jerycha i wpadł w ręce zbójców. Ci nie tylko że go obdarli, lecz jeszcze rany mu zadali i zostawiwszy na pół umarłego, odeszli. Przypadkiem przechodził tą drogą pewien kapłan; zobaczył go i minął. Tak samo lewita, gdy przyszedł na to miejsce i zobaczył go, minął.

Pewien zaś Samarytanin, będąc w podróży, przechodził również obok niego. Gdy go zobaczył, wzruszył się głęboko: podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem; potem wsadził go na swoje bydlę, zawiózł do gospody i pielęgnował go. Następnego zaś dnia wyjął dwa denary, dał gospodarzowi i rzekł: “Miej o nim staranie, a jeśli co więcej wydasz, ja oddam tobie, gdy będę wracał”.

Któryż z tych trzech okazał się, według twego zdania, bliźnim tego, który wpadł w ręce zbójców?»

On odpowiedział: «Ten, który mu okazał miłosierdzie».

Jezus mu rzekł: «Idź, i ty czyń podobnie».

Oto słowo Pańskie.





Homilia I

 Trudne przykazanie

Wydaje się rzeczą prawie nieprzyzwoitą poruszać takie tematy -jak w dzisiejszej Ewangelii- w czasie wakacji. Wakacje to przecież czas odpoczynku, relaksu, zabawy i kanikuły. A tu Jezus wytacza nam -w czytaniach- jedną z "najcięższych armat" – problem czynnej miłości bliźniego. A my chcielibyśmy odpocząć, zrelaksować się, dać sobie odrobinę luzu. A przecież –trzeba to powiedzieć uczciwie- nie ma wakacji od dwóch rzeczy: od miłości Boga i właśnie... od miłości bliźniego!

Przykazanie dane przez Boga Mojżeszowi, a powtórzone (bezbłędnie) w Ewangelii przez uczonego w Piśmie" «Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą, całą swoją mocą i całym swoim umysłem; a swego bliźniego jak siebie samego» jest –jak mówi Jezus w innym miejscu (Mt 22,37-40) – właściwie jedynym przykazaniem, na którym opiera się całe Prawo i Prorocy.

Jeśli ktoś zrozumie i wcieli w życie to jedno, jedyne przykazanie nie powinien mieć żadnych trudności z pójściem za Chrystusem. Nie będzie też miał żadnych trudności z wejściem do Królestwa Bożego, bo temu kto zadał Mu takie samo pytanie w Ewangelii wg. św. Marka (Mk 12,28-34) odpowiedział: "Niedaleko jesteś od królestwa Bożego."

Problem jest jednak w tym, że my niby dobrze rozumiemy i uznajemy ważność i wielkość tego przykazania, tylko... Tylko, że tak jak uczony w Piśmie z dzisiejszej Ewangelii my mamy problem ze zidentyfikowaniem, kto jest moim bliźnim???

Sądzę, że jest rzeczą konieczną zadawanie sobie tego pytania ustawicznie, nawet w czasie wakacji.


Homilia II

"A kto jest moim bliźnim?"

Czy jesteś chrześcijaninem?

Dopóki nie znalazłeś odpowiedzi, czynnej odpowiedzi na powyżej postawione pytanie: kto jest moim bliźnim? śmiało możesz powiedzieć: "NIE, JESZCZE NIE JESTEM CHRZEŚCIJANINEM".

Chrześcijaństwo jest dla ciebie nadal tylko fasadą i pustym słowem. Nawet jeśli regularnie chodzisz do kościoła i "płacisz składki" Nawet jeśli twierdzisz, że miłujesz Boga ...

Jeśli jeszcze nie wiesz, kto jest Twoim bliźnim i jak miłować bliźniego ... to nie jesteś uczniem Chrystusa.

Jakże możesz miłować Boga, Którego nie widzisz, nie miłując bliźniego, którego widzisz? (1J 4,20)

NIE JESTEŚ JESZCZE CHRZEŚCIJANINEM!


Homilia III: Trudne przykazanie

Wakacje to czas odpoczynku, relaksu i radości. Chcemy się zrelaksować, oderwać od codziennych obowiązków. Jednak dzisiejsze czytania liturgiczne przypominają nam o czymś, co może wydawać się nie na miejscu w tym beztroskim czasie – o Wielkim Przykazaniu miłości Boga i bliźniego. Jezus mówi: „Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą, całą swoją mocą i całym swoim umysłem; a swego bliźniego jak siebie samego” (Łk 10,27). Czy to nie jest zbyt trudne? Czy możemy w pełni żyć tym przykazaniem, zwłaszcza gdy pragniemy odpocząć?

Bliskość Bożego prawa

W pierwszym czytaniu Mojżesz mówi do ludu: „Polecenie to […] nie przekracza twych możliwości i nie jest poza twoim zasięgiem” (Pwt 30,11). Boże prawo nie jest odległe – nie trzeba szukać go w niebie ani za morzem. Jest ono w naszych ustach i sercach, gotowe do wypełnienia. To oznacza, że Bóg dał nam zdolność do życia w miłości, a przykazania są dla nas drogowskazem do pełni życia.

Wyzwanie miłości

Mimo że przykazanie jest blisko, jego realizacja bywa trudna. W Ewangelii (Łk 10,25-37) uczony w Piśmie zna odpowiedź na pytanie, co czynić, by osiągnąć życie wieczne, ale pyta: „A kto jest moim bliźnim?” To pytanie odzwierciedla naszą ludzką skłonność do ograniczania miłości do tych, którzy są nam bliscy lub wygodni. Jezus jednak pokazuje, że miłość bliźniego obejmuje wszystkich – nawet tych, którzy są obcy, trudni czy uważani za wrogów.
Miłość Boga wymaga od nas pełnego zaangażowania – serca, duszy, siły i umysłu. To niełatwe, bo często nasze serca są podzielone, zajęte własnymi sprawami, lękami czy egoizmem.

Chrystus jako źródło siły

Drugie czytanie (Kol 1,15-20) przypomina, że Jezus jest „obrazem Boga niewidzialnego” i przez Niego wszystko zostało stworzone i pojednane. To On daje nam łaskę, by żyć trudnym przykazaniem miłości. Życie wieczne nie jest nagrodą za doskonałość, lecz darem dla tych, którzy otwierają swoje serca na Bożą miłość. Jak mówi o. Hanly, życie wieczne to dar, który otrzymujemy, gdy kochamy Boga i bliźnich.

Praktyczne zastosowanie

Jak możemy żyć tym trudnym przykazaniem?

  • Małe kroki: Zacznijmy od drobnych aktów miłości – życzliwego słowa, pomocy sąsiadowi, przebaczenia w rodzinie.
  • Modlitwa: Prośmy Boga o serce otwarte na Jego miłość i na potrzeby innych.
  • Czas wakacji: Nawet w czasie odpoczynku szukajmy okazji, by okazywać miłosierdzie, np. pomagając potrzebującym w naszej okolicy.

Zakończenie
Nie ma wakacji od miłości Boga i bliźniego. Choć przykazanie wydaje się trudne, Bóg jest blisko, by nas wspierać. Niech nasze wakacje będą czasem nie tylko relaksu, ale i praktykowania miłości, która prowadzi do życia wiecznego. Prośmy o łaskę, by kochać całym sercem, na wzór Chrystusa.


Homilia IV A kto jest moim bliźnim?

„A kto jest moim bliźnim?” (Łk 10,29) – pyta uczony w Piśmie w dzisiejszej Ewangelii. To pytanie jest aktualne także dla nas. Kogo mamy kochać jak siebie samych? Jezus odpowiada przypowieścią o Dobrym Samarytaninie, która zmusza nas do zmiany perspektywy i działania z miłosierdziem wobec każdego potrzebującego.

 Przypowieść o Dobrym Samarytaninie

W Ewangelii (Łk 10,25-37) Jezus opowiada o człowieku napadniętym przez zbójców, pozostawionym na pół umarłym. Kapłan i lewita mijają go, być może z obawy o własne bezpieczeństwo lub z powodu rytualnych ograniczeń. Jednak Samarytanin, pogardzany przez Żydów, zatrzymuje się, opatruje rany, zabiera rannego do gospody i płaci za jego opiekę. Jego czyny to przykład miłości w działaniu – miłości, która nie pyta o pochodzenie czy zasługi.

Redefinicja bliźniego

Jezus odwraca pytanie uczonego: „Któryż z tych trzech okazał się bliźnim?” (Łk 10,36). Odpowiedź brzmi: „Ten, który mu okazał miłosierdzie”. Bliźnim nie jest tylko ktoś z naszej rodziny, wspólnoty czy narodu. Bliźnim jest każdy, kto potrzebuje pomocy, bez względu na różnice. Jak podkreśla Young Catholics, miłość bliźniego oznacza okazywanie miłosierdzia nawet tym, którzy są trudni do kochania.

Chrześcijaństwo to miłość w działaniu

Św. Jan mówi: „Jeśli ktoś mówi: «Miłuję Boga», a brata swego nienawidzi, jest kłamcą” (1 J 4,20). Bycie chrześcijaninem to nie tylko chodzenie do kościoła czy znajomość przykazań. To przede wszystkim miłość w działaniu. Jeśli nie kochamy bliźniego, którego widzimy, jak możemy kochać Boga, którego nie widzimy?

Praktyczne zastosowanie

Jak być bliźnim dla innych?

  • Czyny miłosierdzia: Pomagajmy potrzebującym – może to być wsparcie dla ubogich, rozmowa z samotnym, pomoc w codziennych obowiązkach.
  • Przełamywanie barier: Starajmy się dostrzegać ludzi spoza naszego kręgu, np. obcych, wykluczonych, tych, którzy myślą inaczej.
  • Wakacyjne wyzwanie: Nawet w czasie wakacji szukajmy okazji, by być Samarytaninem – może to być pomoc turyście, wsparcie lokalnej wspólnoty czy gest dobroci wobec nieznajomego.

 Bracia i siostry, Jezus wzywa nas, byśmy byli bliźnimi dla każdego potrzebującego. Nie pytajmy: „Kto jest moim bliźnim?”, ale: „Komu mogę okazać miłosierdzie?”. Prośmy Boga o serce Samarytanina, które kocha bez granic i działa z miłością. Tylko wtedy możemy nazwać się prawdziwymi chrześcijanami.


Propozycje kazań na XV Niedzielę w ciągu roku – Rok C

Opartych na czytaniach liturgicznych na XV Niedzielę w ciągu roku – Rok C (Pwt 30,10-14; Kol 1,15-20; Łk 10,25-37).

  1. Bliskość Słowa Bożego

 Wprowadzenie

  • Pytanie do wiernych: Czy czujemy, że Boże przykazania są zbyt trudne?
  • Pierwsze czytanie (Pwt 30,10-14) przypomina, że Boże prawo jest blisko – w naszych sercach i ustach, dostępne dla każdego.
  1. Rozumienie Bożego Prawa
  • Boże prawo jako przewodnik: Mojżesz mówi, że prawo nie jest w niebie ani za morzem, ale w nas. Nie jest to ciężar, lecz droga do życia w miłości.
  • W sercu i ustach: Prawo jest w nas, w naszej zdolności do miłości i posłuszeństwa Bogu. Każdy z nas ma w sobie łaskę, by je wypełniać.
  • Praktyczne zastosowanie: Życie według Bożego prawa to codzienne wybory miłości i dobra.

III. Chrystus jako wypełnienie Prawa

  • Drugie czytanie (Kol 1,15-20): Chrystus jest obrazem Boga niewidzialnego, w którym prawo staje się żywe. Jego życie pokazuje, jak wypełniać Boże przykazania.
  • Pojednanie przez Chrystusa: Jezus przez swoją śmierć i zmartwychwstanie uczynił prawo miłości dostępnym dla wszystkich.
  • Przykład Jezusa: Jego miłość do ubogich, grzeszników i odrzuconych jest wzorem dla nas.
  1. Dobry Samarytanin: Życie według Bożego Prawa
  • Ewangelia (Łk 10,25-37): Samarytanin, pomagając poszkodowanemu, pokazuje, że Boże prawo to miłość w działaniu.
  • Czyny miłosierdzia: Opatrzenie ran, troska o potrzebującego – to konkretne sposoby życia Słowem Bożym.
  • Wezwanie do działania: Każdy z nas może być Samarytaninem w swoim środowisku.
  1. Zastosowanie do życia
    • Refleksja: Zastanówmy się, jak widzimy Boże Słowo w naszym życiu – czy jest dla nas bliskie?
    • Działanie: Szukajmy okazji do okazywania miłosierdzia, szczególnie wobec tych, którzy są w potrzebie.
  • Modlitwa: Prośmy o łaskę, by żyć Słowem Bożym każdego dnia, na wzór Dobrego Samarytanina.

  1. Chrystus – Obraz Boga

 Wprowadzenie

  • Jak możemy poznać Boga, który jest niewidzialny? Drugie czytanie (Kol 1,15-20) odpowiada: Jezus jest Jego obrazem.
  1. Kim jest Chrystus?
  • Obraz Boga: Jezus objawia nam, kim jest Bóg – pełen miłości i miłosierdzia.
  • Pierworodny i Głowa Kościoła: On jest centrum stworzenia i Kościoła, w Nim wszystko ma istnienie.
  • Pojednanie: Przez swoją krew na krzyżu Chrystus pojednał nas z Bogiem.

III. Stworzenie i pojednanie

  • Wszystko przez Niego: Wszystko, co istnieje, zostało stworzone przez Chrystusa i dla Niego.
  • Pokój przez krzyż: Jego ofiara przyniosła pokój między Bogiem a ludzkością.
  • Znaczenie dla nas: Jako chrześcijanie jesteśmy powołani do życia w harmonii z tym dziełem pojednania.
  1. Łączność z Ewangelią
  • Ewangelia (Łk 10,25-37): Jezus uczy nas, jak odzwierciedlać Bożą miłość, wskazując na Samarytanina.
  • Miłość w działaniu: Samarytanin pokazuje, jak być obrazem Chrystusa przez czyny miłosierdzia.
  • Wezwanie: Każdy czyn miłości jest odzwierciedleniem Chrystusa w świecie.
  1. Życie jako obraz Chrystusa
    • Refleksja: Jak możemy być obrazem Chrystusa w naszym życiu?
    • Działanie: Okazujmy miłość i miłosierdzie, szczególnie wobec tych, którzy są odrzuceni.
  • Modlitwa: Prośmy o łaskę, by nasze życie było odbiciem Chrystusa.

  1. Kto jest moim bliźnim?

 Wprowadzenie

  • Pytanie: Kto jest dla nas bliźnim? Jezus w Ewangelii (Łk 10,25-37) odpowiada przypowieścią o Dobrym Samarytaninie.
  1. Przypowieść o Dobrym Samarytaninie
  • Historia: Człowiek napadnięty przez zbójców zostaje zignorowany przez kapłana i lewitę, ale Samarytanin mu pomaga.
  • Kontekst kulturowy: Samarytanie byli pogardzani przez Żydów, co czyni czyn Samarytanina niezwykłym.
  • Przesłanie: Bliźnim jest każdy, kto potrzebuje pomocy, bez względu na pochodzenie.

III. Określenie bliźniego

  • Odwrócenie pytania: Jezus pyta: „Kto okazał się bliźnim?”, wskazując, że to my mamy być bliźnimi dla innych.
  • Uniwersalność miłości: Miłość bliźniego nie zna granic – obejmuje wszystkich, nawet wrogów.
  • Pierwsze czytanie (Pwt 30,10-14): Boże prawo wzywa nas do miłości, która jest w naszym sercu.
  1. Zastosowanie
    • Refleksja: Kogo omijamy w naszym życiu? Kto czeka na naszą pomoc?
    • Działanie: Szukajmy okazji, by być bliźnim dla innych, szczególnie dla tych, którzy są od nas różni.
  • Wezwanie: Naśladujmy Samarytanina w codziennym życiu.

  1. Miłosierdzie w działaniu

 Wprowadzenie

  • Miłosierdzie to nie tylko uczucie, ale działanie. Dobry Samarytanin pokazuje, jak wprowadzać je w życie.
  1. Co to jest miłosierdzie?
  • Definicja: Miłosierdzie to współczucie, które prowadzi do konkretnych czynów.
  • Kontrast: Kapłan i lewita mieli powody, by nie pomóc, ale Samarytanin działał bez wahania.
  • Ewangelia (Łk 10,25-37): Samarytanin opatruje rany, zabiera poszkodowanego do gospody i płaci za jego opiekę.

III. Miłosierdzie jako odzwierciedlenie miłości Boga

  • Drugie czytanie (Kol 1,15-20): Chrystus przez swoją krew na krzyżu okazał nam największe miłosierdzie.
  • Boża miłość: Bóg jest miłosierny, a my mamy Go naśladować.
  • Przykład Jezusa: Jezus uzdrawiał, przebaczał i troszczył się o potrzebujących.
  1. Nasze powołanie do miłosierdzia
    • Refleksja: Jak możemy być miłosierni w codziennym życiu?
    • Działanie: Przebaczenie, pomoc potrzebującym, wsparcie dla ubogich – to konkretne sposoby.
  • Modlitwa: Prośmy o łaskę miłosiernego serca.

  1. Życie wieczne przez miłość

 Wprowadzenie

  • Co musimy czynić, by osiągnąć życie wieczne? Jezus odpowiada: miłuj Boga i bliźniego.
  1. Największe przykazania
  • Ewangelia (Łk 10,25-37): Miłość Boga całym sercem i bliźniego jak siebie samego to klucz do życia wiecznego.
  • Podstawa Prawa: Te dwa przykazania obejmują wszystkie inne.
  • Pierwsze czytanie (Pwt 30,10-14): Boże prawo jest blisko i możliwe do wypełnienia.

III. Przypowieść jako ilustracja

  • Samarytanin: Pokazuje, jak miłość Boga i bliźniego wyraża się w czynach.
  • Miłość aktywna: Prawdziwa miłość wymaga poświęcenia i działania.
  • Drugie czytanie (Kol 1,15-20): Chrystus otwiera drogę do życia wiecznego przez swoje dzieło odkupienia.
  1. Życie dla życia wiecznego
    • Refleksja: Jak stawiamy miłość na pierwszym miejscu w naszym życiu?
    • Działanie: Zacznijmy od małych czynów miłości w rodzinie, pracy, wspólnocie.
  • Błogosławieństwo: Niech miłość prowadzi nas do życia wiecznego.

  1. Łamanie barier

 Wprowadzenie

  • Świat jest pełen podziałów – rasowych, religijnych, społecznych. Jezus wzywa nas do ich przełamywania, jak uczynił to Samarytanin.
  1. Bariera między Żydami a Samarytanami
  • Kontekst historyczny: Samarytanie byli pogardzani przez Żydów, a jednak Samarytanin pomógł Żydowi.
  • Ewangelia (Łk 10,25-37): Czyn Samarytanina był przeciwieństwem norm społecznych.
  • Przesłanie: Miłość przekracza wszelkie bariery.

III. Chrystus łamie bariery

  • Drugie czytanie (Kol 1,15-20): Chrystus pojednał wszystkich z Bogiem, burząc mury podziału.
  • Kościół jako wspólnota: Powinien być miejscem jedności i akceptacji.
  • Pierwsze czytanie (Pwt 30,10-14): Boże prawo wzywa do miłości bez granic.
  1. Nasza rola w łamaniu barier
    • Refleksja: Jakie bariery stawiamy w naszym życiu?
    • Działanie: Wyjdźmy poza nasze środowisko, pomagając tym, którzy są od nas różni.
  • Modlitwa: Prośmy o odwagę do budowania jedności.

  1. Wezwanie do współczucia

 Wprowadzenie

  • Współczucie to serce chrześcijańskiego życia. Dobry Samarytanin pokazuje, jak współczucie prowadzi do działania.
  1. Współczucie w Biblii
  • Przykłady biblijne: Jezus współczuł tłumom, uzdrawiał chorych, przebaczał grzesznikom.
  • Boże współczucie: Bóg jest pełen współczucia, a my mamy Go naśladować.
  • Drugie czytanie (Kol 1,15-20): Chrystus przez swoją ofiarę okazał nam współczucie.

III. Współczucie Samarytanina

  • Ewangelia (Łk 10,25-37): Samarytanin wzruszył się głęboko i działał – opatrzył rany, zabrał do gospody.
  • Konkretne czyny: Współczucie to nie tylko emocje, ale działanie.
  • Przesłanie: Każdy z nas jest powołany do takich czynów.
  1. Kultywowanie współczucia
    • Refleksja: Jak możemy stać się bardziej współczujący?
    • Działanie: Praktykujmy empatię, modlitwę i służbę innym.
  • Wezwanie: Bądźmy współczujący, jak Bóg jest współczujący.

  1. Życie według Największego Przykazania

 Wprowadzenie

  • Wielkie Przykazanie – miłować Boga i bliźniego – jest sercem dzisiejszych czytań.
  1. Pierwsze czytanie: Miłość do Boga
  • Pwt 30,10-14: Wypełnianie Bożych przykazań to wyraz miłości do Boga.
  • Droga do życia: Prawo Boże nie jest ciężarem, lecz ścieżką do pełni życia.
  • Dostępność: Prawo jest w naszym sercu i ustach.

III. Drugie czytanie: Chrystus jako centrum

  • Kol 1,15-20: Chrystus jest Głową Kościoła i centrum naszej miłości do Boga.
  • Pojednanie: Przez Niego jesteśmy pojednani z Bogiem i z innymi.
  • Znaczenie: Miłość do Boga wyraża się w miłości do bliźniego.
  1. Ewangelia: Miłość do bliźniego
  • Łk 10,25-37: Dobry Samarytanin pokazuje, że miłość bliźniego jest nieodłączna od miłości Boga.
  • Czyny miłości: Samarytanin działał z miłości, nie z obowiązku.
  • Wezwanie: Miłość Boga i bliźniego to jedno przykazanie.
  1. Integracja
  • Refleksja: Nie można kochać Boga, nie kochając bliźniego, i na odwrót.
  • Działanie: Żyjmy Największym Przykazaniem w codziennym życiu.
  • Modlitwa: Prośmy o łaskę, by wzrastać w miłości do Boga i bliźniego.

piątek, 4 lipca 2025

XIV Niedziela w ciągu roku - C

 1.Wprowadzenie do Mszy Świętej

Kiedy św. Paweł mówi w dzisiejszym drugim czytaniu: „Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa” wydaje nam się to tylko zgrabną figurą retoryczną, A przecież nasza obecność tutaj to nic innego jak uczestnictwo w Krzyżowej Ofierze Chrystusa, w Eucharystii. Czy jesteśmy świadomi, że naszą chlubą i zbawieniem jest krzyż Chrystusa?

Iz 66,10-14

Radujcie się wraz z Jerozolimą, weselcie się w niej wszyscy, co ją miłujecie! Cieszcie się z nią bardzo wy wszyscy, którzyście się nad nią smucili, ażebyście ssać mogli aż do nasycenia z piersi jej pociech; ażebyście ciągnęli mleko z rozkoszą z pełnej piersi jej chwały. Tak bowiem mówi Pan: Oto Ja skieruję do niej pokój jak rzekę i chwałę narodów - jak strumień wezbrany. Ich niemowlęta będą noszone na rękach i na kolanach będą pieszczone. Jak kogo pociesza własna matka, tak Ja was pocieszać będę; w Jerozolimie doznacie pociechy. Na ten widok rozraduje się serce wasze, a kości wasze nabiorą świeżości jak murawa. Ręka Pana da się poznać Jego sługom.

Ga 6,14-18

Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa, dzięki któremu świat stał się ukrzyżowany dla mnie, a ja dla świata. Bo ani obrzezanie nic nie znaczy, ani nieobrzezanie, tylko nowe stworzenie. Na wszystkich tych, którzy się tej zasady trzymać będą, i na Izraela Bożego /niech zstąpi/ pokój i miłosierdzie. Odtąd niech już nikt nie sprawia mi przykrości: przecież ja na ciele swoim noszę blizny, znamię przynależności do Jezusa. Łaska Pana naszego Jezusa Chrystusa niech będzie z duchem waszym, bracia! Amen.

Łk 10,1-12.17-20

Następnie wyznaczył Pan jeszcze innych siedemdziesięciu dwóch i wysłał ich po dwóch przed sobą do każdego miasta i miejscowości, dokąd sam przyjść zamierzał. Powiedział też do nich: żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało; proście więc Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo. Idźcie, oto was posyłam jak owce między wilki. Nie noście z sobą trzosa ani torby, ani sandałów; i nikogo w drodze nie pozdrawiajcie! Gdy do jakiego domu wejdziecie, najpierw mówcie: Pokój temu domowi! Jeśli tam mieszka człowiek godny pokoju, wasz pokój spocznie na nim; jeśli nie, powróci do was. W tym samym domu zostańcie, jedząc i pijąc, co mają: bo zasługuje robotnik na swoją zapłatę. Nie przechodźcie z domu do domu. Jeśli do jakiego miasta wejdziecie i przyjmą was, jedzcie, co wam podadzą; uzdrawiajcie chorych, którzy tam są, i mówcie im: Przybliżyło się do was królestwo Boże. Lecz jeśli do jakiego miasta wejdziecie, a nie przyjmą was, wyjdźcie na jego ulice i powiedzcie: Nawet proch, który z waszego miasta przylgnął nam do nóg, strząsamy wam. Wszakże to wiedzcie, że bliskie jest królestwo Boże. Powiadam wam: Sodomie lżej będzie w ów dzień niż temu miastu. Wróciło siedemdziesięciu dwóch z radością mówiąc: Panie, przez wzgląd na Twoje imię, nawet złe duchy nam się poddają. Wtedy rzekł do nich: Widziałem szatana, spadającego z nieba jak błyskawica. Oto dałem wam władzę stąpania po wężach i skorpionach, i po całej potędze przeciwnika, a nic wam nie zaszkodzi. Jednak nie z tego się cieszcie, że duchy się wam poddają, lecz cieszcie się, że wasze imiona zapisane są w niebie.


  1. "Żniwo wielkie, ale robotników mało"

Nie tylko kraje Europy zachodniej cierpią na brak powołań. Pustoszeją nie tylko klasztory Niemiec, Austrii czy Anglii. Również Polska, od lat doświadcza znacznego spadku powołań kapłańskich i zakonnych. Dlaczego? Praca kapłańska w dobie kryzysu moralnego i upadku wszelkich autorytetów wydaje się być coraz bardziej niewdzięczna, życie zakonne coraz mniej ciekawe dla wielu młodych ludzi.

A jednocześnie ze wszystkich stron słychać głosy dopominające się o duszpasterzy, o autentycznych świadków wiary, o duchowych przewodników. W dziesiątkach listów, jakie dostaję od czytelników mojej strony internetowej coraz częściej powtarza się refren: "Nasi księża na parafii są przepracowani, nie mają czasu, a ja chciałbym (chciałabym) znaleźć duchowego przewodnika, który mi pomoże, który poświęci mi więcej czasu." Księży i duszpasterzy potrzebują nie tylko kraje misyjne, byłe kraje komunistyczne, czy parafie-pustynie w krajach Europy zachodniej. Również polskie, wielotysięczne parafie cierpią na niedobór księży i duszpasterzy, na zbiurokratyzowane duszpasterstwo i przepracowanych księży. Dlaczego?

Co robimy w naszych domach, w naszych rodzinach, aby nie zabrakło kapłańskich i zakonnych powołań? Jaki jest nasz stosunek do księży, do zakonnic, do tych, którzy pracują w naszych parafiach? Wszystkich, którzy do mnie piszą i narzekają na brak księży pytam: "Czy chciałbyś, aby Twój syn został księdzem? Czy chciałabyś aby Twoja córka wstąpiła do klasztoru?" I najczęściej otrzymuję odpowiedź: "Nie, nie pomyślałem o tym. Nawet mi to do głowy nie przyszło. Broń Boże, nie mój syn! Nie moja córka!"

"Proście Pana żniwa, aby wyprawił robotników na swoje żniwo."
To jest sprawa nie tylko modlitwy,
ale także wychowania przyszłych księży w naszych rodzinach.

Oni nie spadną z nieba, oni nie rodzą się w rajskich ogrodach. Oni przyjdą z naszych domów.


  1. Homilia alternatywna

Scena z dzisiejszej Ewangelii przedstawiająca Chrystusa wysyłającego uczniów zawiera kilka ważnych elementów. Mamy więc najpierw rozesłanie i modlitwę o powołania. Mamy kilka bardzo praktycznych uwag udzielonych uczniom. I w końcu mamy euforyczny powrót uczniów.

Interesującym jest fakt, że Chrystus wysyła uczniów po dwóch. Czy nie jest tak dlatego, że głoszenie Słowa Bożego nie jest przedsięwzięciem dla indywidualistów? Już św. Paweł – Apostoł Narodów zawsze miał ze sobą towarzysza, Barnabę, Marka, Sylasa, Tymoteusza i innych. Św. Piotra także widzimy w towarzystwie Jana i Jakuba. Kościół od początku swego istnienia powierzał zadanie ewangelizacji nie indywidualistom, ale zakonom i grupom ewangelizacyjnym. Konkretne wskazania dawane uczniom pokazują na czym  polega prawdziwe głoszenie Słowa. Warto zauważyć, że Chrystus przestrzega przed zbytnim zaufaniem środkom: „Nie noście z sobą trzosa ani torby, ani sandałów”. To nie środki materialne zapewniają skuteczność głoszenia Ewangelii i nie poszukiwanie wygód i komfortu: „W tym samym domu zostańcie, jedząc i pijąc, co mają ... I nie przechodźcie z domu do domu”. Mamy tu także bardzo kategoryczną uwagę odnośnie tych, którzy nie chcą przyjąć Dobrej Nowiny: „jeśli do jakiego miasta wejdziecie, a nie przyjmą was, wyjdźcie na jego ulice i powiedzcie: Nawet proch, który z waszego miasta przylgnął nam do nóg, strząsamy wam.” To wszystko wskazuje, że Jezus jest bardzo realistyczny i nie obiecuje uczniom jakichś nadzwyczajności, ani nie zachęca do efekciarstwa. Apostołowie, uczniowie Chrystusa nie mają szukać ani swojej popularności, ani nadzwyczajnych przywilejów, ani nie mają się spodziewać samych tylko sukcesów. Żniwo, o którym Jezus mówi w poleceniu modlitwy o powołania jest ciężką i czasami bardzo niewdzięczną pracą, a nie poszukiwaniem poklasku i spektakularnym show.

Warto także przypomnieć, że polecenie: „proście więc Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo” ma dwojaki wydźwięk. Z jednej strony to Bóg posyła „żniwiarzy”, to Bóg powołuje i troszczy się o tych, którzy będą głosić Słowo Boże, ale z drugiej strony my musimy być świadomi obowiązku modlitwy o powołania. Pracując od kilku lat w Kanadzie mam okazję widzieć zastraszający brak powołań kapłańskich i zakonnych, ale i zarazem brak modlitwy o powołania. Pan Bóg chce abyśmy o nie prosili, bo tylko wtedy będziemy zdolni te powołania -przez Niego posłane- przyjąć i uszanować. On nie chce nam narzucać swoich „żniwiarzy”. On chce aby byli oni spośród nas i dla nas.

I trzeci element dzisiejszej Ewangelii; euforyczny powrót. Krótko mówiąc, Jezus sprowadza uczniów na ziemię, wskazując, że nie sukcesy ewangelizacyjne i uniesienia mistyczne są najważniejsze, ale praca dla Królestwa Niebieskiego, nawet jeśli czasami efekty wydają się być małe lub niewidoczne. Warto o tym pamiętać, kiedy brak efektów powoduje zniechęcenie czy rezygnację. Praca ewangelizacyjna to nie poszukiwanie mistycznych uniesień, ale czasami bardzo ciężka „orka na ugorze”.


3 Homilia na 14. niedzielę zwykłą, rok C

„Idźcie — jesteście posłani!”

Dzisiaj Ewangelia przenosi nas do momentu kiedy Jezus posyła siedemdziesięciu dwóch uczniów przed sobą do miast i miejscowości. To nie jest tylko wydarzenie historyczne, które miało miejsce dwa tysiące lat temu. To jest także zaproszenie dla każdego z nas, tu i teraz.

Jezus mówi: „Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało”. To słowa, które brzmią dziś może jeszcze bardziej aktualnie niż wtedy. W świecie pełnym zamieszania, podziałów, wojen, kryzysów wartości, potrzeba ludzi, którzy będą świadkami pokoju, nadziei i miłości. I nie chodzi tylko o księży czy siostry zakonne. Chodzi o każdego ochrzczonego. Każdy z nas jest zaproszony, aby być robotnikiem w Bożym żniwie.

Jezus nie obiecuje łatwej drogi. Mówi: „Oto was posyłam jak owce między wilki”. Mocne i odważne słowa. Oznaczają, że głoszenie Ewangelii wiąże się z odwagą i ryzykiem. Może spotkać się z obojętnością, kpiną, a czasem nawet wrogością. Ale Jezus od razu daje nam też najważniejsze narzędzie: pokój. „Pokój temu domowi!” — to pierwsze słowa, które uczniowie mają wypowiedzieć. Nie zaczynamy od wymagań, nie od moralizowania, ale od ofiarowania pokoju. Pokój to dar Boga, którego my mamy być ambasadorami.

Dalej Jezus mówi: „Nie noście ze sobą trzosa ani torby, ani sandałów”. To bardzo obrazowe wezwanie do ufności. Mamy iść w prostocie, bez nadmiernych zabezpieczeń. Mamy być ludźmi wolnymi, którzy ufają, że Bóg zatroszczy się o nich i przygotuje serca tych, których spotkają. To też wyzwanie dla nas: czy potrafimy zaufać Bożej Opatrzności? Czy może chcemy wszystko zaplanować, ubezpieczyć, skontrolować? Często chcielibyśmy być samowystarczalni, ale Jezus mówi: „Nie. Pójdziesz z pustymi rękami, abyś nauczył się, że to Ja jestem twoją siłą”.

Najważniejsze przesłanie, jakie mamy nieść, to: „Przybliżyło się do was królestwo Boże”. To nie jest hasło marketingowe. To prawda, która ma moc zmienić ludzkie serca. Królestwo Boże nie jest odległą utopią ani ideą w przyszłości. Jest blisko — w każdym akcie miłości, przebaczenia, w modlitwie, w Eucharystii. Każdy gest dobroci, każde słowo pocieszenia, każdy uśmiech — to znaki, że królestwo Boże naprawdę jest wśród nas.

Pod koniec dzisiejszej Ewangelii uczniowie wracają uradowani: „Panie, przez wzgląd na Twoje imię, nawet złe duchy nam się poddają”. Jezus jednak odpowiada: „Nie z tego się cieszcie, że duchy się wam poddają, lecz cieszcie się, że wasze imiona zapisane są w niebie”. To fundamentalna wskazówka. Nie chodzi o efekty, sukcesy, liczbę ludzi nawróconych. Chodzi o naszą relację z Bogiem. Największą radością chrześcijanina nie jest to, co zrobił, ale to, kim jest — umiłowanym dzieckiem Boga, zapisanym w Jego sercu.

Drodzy, ta Ewangelia jest dziś szczególnym zaproszeniem: „Idźcie”. Idźcie do swoich rodzin, do sąsiadów, do miejsc pracy, do szkół, na ulice, do każdego, kogo spotkacie. Bądźcie świadkami pokoju. Nie bójcie się trudności ani odrzucenia. Nie szukajcie wielkich sukcesów. Szukajcie bliskości Boga, a wtedy każde wasze działanie będzie miało wartość wieczną.

Prośmy dzisiaj, abyśmy umieli z radością i ufnością odpowiedzieć na to wezwanie. Abyśmy każdego dnia na nowo odkrywali, że nasze imię zapisane jest w niebie. I abyśmy z odwagą szli głosić, że królestwo Boże jest naprawdę blisko.


5 schematów homilii na 14. niedzielę zwykłą, rok C, w oparciu o podane czytania. Ostatni schemat oparty jest wyłącznie na Ewangelii. Każdy schemat zawiera tytuł, punktowy plan oraz krótkie rozwinięcie idei.

Schemat 1 — „Radość płynąca z pocieszenia Boga” (Iz 66,10-14)

Punkty:

1️⃣          Zaproszenie do radości i pocieszenia — Jerozolima jako obraz Kościoła.
2️⃣          Bóg — jak matka: bliskość, czułość i troska.
3️⃣          Pokój jak rzeka — obfitość Bożych darów.
4️⃣         Nasze serce odradzane przez Jego obecność.

Rozwinięcie:

Izajasz zachęca, by cieszyć się z Jerozolimy, która symbolizuje wspólnotę wierzących. Obraz matki karmiącej dziecko pokazuje, jak Bóg chce nas karmić i podnosić na duchu. Pokój, który daje Bóg, jest jak szeroka, wezbrana rzeka — pełny, dynamiczny, nieustannie płynący. To wezwanie, by odkrywać, że nasze duchowe odnowienie zaczyna się od przyjęcia Jego miłości i czułości.

Schemat 2 — „Chluba krzyża, nowe stworzenie” (Ga 6,14-18)

Punkty:

1️⃣          Krzyż jako jedyna chluba chrześcijanina.
2️⃣          Umieranie dla świata — duchowa wolność.
3️⃣          „Nowe stworzenie” jako cel życia chrześcijańskiego.
4️⃣         Znamię przynależności do Jezusa — nasze świadectwo.

Rozwinięcie:

Św. Paweł wskazuje, że jedynym prawdziwym powodem do chluby jest krzyż Jezusa. Przez niego dokonuje się nasze odłączenie od tego, co światowe i grzeszne, i rodzimy się na nowo. Noszenie „znamienia Jezusa” to nie tylko ślad zewnętrzny, ale świadectwo życia w duchu łaski. To zaproszenie, aby spojrzeć na swoje życie przez pryzmat krzyża — jako źródła nowego początku i nadziei.

Schemat 3 — „Pokój, który niesiemy światu” (Łk 10,1-12)

Punkty:

1️⃣          Powołanie do misji — każdy ochrzczony posłany.
2️⃣          „Pokój temu domowi” — fundament chrześcijańskiego przesłania.
3️⃣          Świadectwo życia, a nie tylko słowa.
4️⃣         Reakcja na odrzucenie — postawa wolności i pokoju.

Rozwinięcie:

Jezus wysyła uczniów z misją głoszenia pokoju. Pierwsze słowa: „Pokój temu domowi!” pokazują, że Ewangelia zaczyna się od ofiarowania dobra, nie od wymagań. Nawet jeśli ktoś nas nie przyjmie, jesteśmy wezwani do zachowania pokoju i wolności serca. To przypomnienie, że chrześcijanin nie jest „agitatorem”, lecz świadkiem pokoju i miłości Boga.

Schemat 4 — „Radość misji i prawdziwa radość serca” (Łk 10,17-20)

Punkty:

1️⃣          Powrót uczniów — radość z sukcesów misyjnych.
2️⃣          Jezus koryguje ich entuzjazm: radość z bycia zapisanym w niebie ważniejsza niż cuda.
3️⃣          Źródło prawdziwej radości — relacja z Bogiem.
4️⃣         Codzienna misja chrześcijanina: świadectwo, a nie sukces.

Rozwinięcie:

Uczniowie cieszą się z widocznych sukcesów: wypędzania złych duchów. Jezus jednak wskazuje, że największą radością nie są zewnętrzne owoce, ale fakt, że ich imiona są zapisane w niebie. To zaproszenie, by nie uzależniać swojego szczęścia od efektów, ale od trwałej więzi z Bogiem. Tak rodzi się prawdziwa wolność i pokój serca.

Schemat 5 — Na podstawie tylko Ewangelii „Idźcie — jesteście posłani!”

Punkty:

1️⃣          Żniwo wielkie, robotników mało — naglące wezwanie do misji.
2️⃣          Posłani „jak owce między wilki” — odwaga i ufność.
3️⃣          Ewangeliczne ubóstwo — zaufanie Bożej opatrzności.
4️⃣         Bliskość królestwa Bożego — najważniejsze przesłanie.

Rozwinięcie:

Jezus nie wysyła uczniów w komfortowe warunki — mówi wyraźnie, że będą jak owce wśród wilków. Zaprasza do życia w prostocie i zależności od Boga („nie noście trzosa, torby…”). Ich głównym zadaniem jest głosić bliskość królestwa Bożego. Uczy nas to, że Ewangelia jest drogą odwagi, wyrzeczenia, ale też wielkiej radości z bycia Jego świadkiem. Najważniejsze, by pokazywać ludziom, że Bóg jest blisko.

Podsumowanie

Wspólnym przesłaniem tej niedzieli jest radość płynąca z bliskości Boga i misji, ale także przypomnienie, że fundamentem chrześcijańskiej tożsamości jest krzyż i głęboka relacja z Panem.


Modlitwa wiernych

Wstęp: Panie Żniwa, do Ciebie przychodzimy i prosimy abyś wysłał robotników na swoje żniwo ufamy bowiem, że nie zabraknie tych, którzy współczesnemu światu głosić będą Ewangelię z radością i prostotą.

1.O liczne i dobre powołania kapłańskie i zakonne, aby Słowo Boże mogło dotrzeć do wszystkich potrzebujących i poszukujących Prawdy ... Ciebie prosimy,

2.Za Papieża Franciszka, biskupów i kapłanów, aby z prostotą, pokorą i odwagą głosili prawdę o Królestwie ... Ciebie prosimy,

3.Za świeckich współpracowników w dziele ewangelizacji, aby na wzór uczniów Chrystusa szukali raczej Królestwa Bożego, a nie egzaltacji i nadzwyczajności ... Ciebie prosimy,

4.Za tych do których skierowane jest Słowo Boże, aby umieli je przyjąć z radością, pokorą i wdzięcznością ... Ciebie prosimy,

5.Za tych kapłanów i misjonarzy, którzy odeszli już do wieczności, aby ich imiona zapisane były w niebie ... Ciebie prosimy.

Zakończenie: Wszechmogący Boże, Ojcze i Stworzycielu, do Ciebie przychodzimy i zgodnie z zaleceniem Twego Syna prosimy; poślij nam świętych i odważnych pasterzy, którzy na wzór Twojego Syna Dobrego Pasterza prowadzić nas będę niezawodnie do Twojego Królestwa, gdzie Ty żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.

Krótkie słowo „przed rozesłaniem”

Przez słowa „Idźcie Ofiara spełniona” czujemy się posłani na wzór uczniów Chrystusa do głoszenia innym Dobrej Nowiny słowami, które On sam nam zalecił: „Przybliżyło się do was królestwo Boże”.

piątek, 27 czerwca 2025

29.06. Uroczystość świętych Apostołów Piotra i Pawła

Wieczorna Msza wigilijna

Pierwsze czytanie                                                              Dz 3, 1-10
Piotr uzdrawia chromego od urodzenia

Czytanie z Dziejów Apostolskich.

Gdy Piotr i Jan wchodzili do świątyni na modlitwę o godzinie dziewiątej, wnoszono właśnie pewnego człowieka, chromego od urodzenia. Kładziono go codziennie przy bramie świątyni, zwanej Piękną, aby wstępujących do świątyni prosił o jałmużnę. Ten, zobaczywszy Piotra, i Jana, gdy mieli wejść do świątyni, prosił ich o jałmużnę.

Lecz Piotr wraz z Janem, przypatrzywszy mu się, powiedzieli: « Spójrz na nas ». A on patrzył na nich, oczekując od nich jałmużny.

Piotr powiedział: « Nie mam srebra ani złota, ale co mam, to ci daję: W imię Jezusa Chrystusa Nazarejczyka, chodź! »

I ująwszy go za prawą rękę, podniósł go. Natychmiast też odzyskał władzę w nogach i stopach. Zerwał się i stanął na nogach, i chodził, i wszedł z nimi do świątyni, chodząc, skacząc i wielbiąc Boga.

A cały lud zobaczył go chodzącego i chwalącego Boga. I rozpoznawali w nim tego człowieka, który siadał przy Pięknej Bramie świątyni, aby żebrać, i ogarnęło ich zdumienie i zachwyt z powodu tego, co go spotkało.

Oto słowo Boże.

Psalm responsoryjny                     Ps 19 (18), 2-3. 4-5 (R.: 5a)

Refren: Po całej ziemi ich głos się rozchodzi.
2  Niebiosa głoszą chwałę Boga, *
dzieło rąk Jego obwieszcza nieboskłon.

3  Dzień opowiada dniowi, *
noc nocy przekazuje wiadomość.

Refren.

4  Nie są to słowa ani nie jest to mowa, *
których by dźwięku nie usłyszano;

5  Ich głos się rozchodzi po całej ziemi, *

ich słowa aż po krańce ziemi.

Refren.

Drugie czytanie                                                                 Ga 1, 11-20
Paweł powołany przez Chrystusa do głoszenia Ewangelii

Czytanie z Listu świętego Pawła Apostoła do Galatów.

Oświadczam wam, bracia, że głoszona przeze mnie Ewangelia nie jest wymysłem ludzkim. Nie otrzymałem jej bowiem ani nie nauczyłem się od jakiegoś człowieka, lecz objawił mi ją Jezus Chrystus. Słyszeliście przecież o moim postępowaniu ongiś, gdy jeszcze wyznawałem judaizm, jak z niezwykłą gorliwością zwalczałem Kościół Boży i usiłowałem go zniszczyć, jak w żarliwości o judaizm przewyższałem wielu moich rówieśników z mego narodu, jak byłem szczególnie wielkim zapaleńcem w zachowywaniu tradycji moich przodków.

Gdy jednak spodobało się Temu, który wybrał mnie jeszcze w łonie matki mojej i powołał łaską swoją, aby objawić Syna swego we mnie, bym Ewangelię o Nim głosił poganom, natychmiast, nie radząc się ciała i krwi ani nie udając się do Jerozolimy, do tych, którzy Apostołami stali się pierwej niż ja, skierowałem się do Arabii, a później znowu wróciłem do Damaszku.

Następnie, trzy lata później, udałem się do Jerozolimy dla zapoznania się z Kefasem, zatrzymując się u niego tylko piętnaście dni. Spośród zaś innych, którzy należą do grona Apostołów, widziałem jedynie Jakuba, brata Pańskiego. A Bóg jest mi świadkiem, że w tym, co tu do wąs piszę, nie kłamię.

Oto słowo Boże.

Śpiew przed Ewangelią                                                     J 21, 17d

Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Panie, Ty wiesz wszystko,
Ty wiesz, że Ciebie miłuję.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

Ewangelia                                                                              J 21, 15-19
Jezus powierza Piotrowi władzę pasterską

+ Słowa Ewangelii według świętego Jana.

Gdy Jezus ukazał się swoim uczniom i spożywał z nimi śniadanie, rzekł do Szymona Piotra:
« Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci? »

Odpowiedział Mu: « Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham ». Rzekł do niego: « Paś baranki moje ».
I powtórnie powiedział do niego: « Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie? »

Odparł Mu: « Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham ».
Rzekł do niego: « Paś owce moje ».

Powiedział mu po raz trzeci: « Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie? »
Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: « Czy kochasz Mnie? » I rzekł do Niego: « Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham ».

Rzekł do niego Jezus: « Paś owce moje. Zaprawdę, zaprawdę powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz ». To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi Boga.

A wypowiedziawszy to rzekł do niego: « Pójdź za Mną! »

Oto słowo Pańskie.


Msza w dzień

Pierwsze czytanie                                                             Dz 12, 1-11
Cudowne uwolnienie Piotra z więzienia

Czytanie z Dziejów Apostolskich.

W owych dniach Herod zaczął prześladować niektórych członków Kościoła. Ściął mieczem Jakuba, brata Jana, a gdy spostrzegł, że to spodobało się Żydom, uwięził nadto Piotra. A były to dni Przaśników. Kiedy go pojmał, osadził w więzieniu i oddał pod straż czterech oddziałów, po czterech żołnierzy każdy, zamierzając po Święcie Paschy wydać go ludowi.

Strzeżono więc Piotra w więzieniu, a Kościół modlił się za niego nieustannie do Boga.

W nocy, po której Herod miał go wydać, Piotr, skuty podwójnym łańcuchem, spał między dwoma żołnierzami, a strażnicy przed bramą strzegli więzienia.

Wtem zjawił się anioł Pański i światłość zajaśniała w celi. Trąceniem w bok obudził Piotra i powiedział: « Wstań szybko! ». Równocześnie z rąk Piotra opadły kajdany.

« Przepasz się i włóż sandały! » – powiedział mu anioł.

A gdy to zrobił, rzekł do niego: « Narzuć płaszcz i chodź za mną! ».

Wyszedł więc i szedł za nim, ale nie wiedział, czy to, co czyni anioł, jest rzeczywistością; zdawało mu się, że to widzenie. Minęli pierwszą i drugą straż i doszli do żelaznej bramy, prowadzącej do miasta. Ta otwarła się sama przed nimi. Wyszli więc, przeszli jedną ulicę i natychmiast anioł odstąpił od niego.

Wtedy Piotr przyszedł do siebie i rzekł: Teraz wiem na pewno, że Pan posłał swego anioła i wyrwał mnie z ręki Heroda i z tego wszystkiego, czego oczekiwali Żydzi.

Oto słowo Boże.

Psalm responsoryjny
Ps 34 (33), 2-3. 4-5. 6-7. 8-9 (R.: 5b)

Refren: Od wszelkiej trwogi Pan Bóg mnie wyzwolił.

2  Będę błogosławił Pana po wieczne czasy, *
Jego chwała będzie zawsze na moich ustach.

3  Dusza moja chlubi się Panem, *
niech słyszą pokorni i niech się weselą.

Refren.

4  Wysławiajcie razem ze mną Pana, *
wspólnie wywyższajmy Jego imię.

5  Szukałem pomocy u Pana, a On mnie wysłuchał *
i wyzwolił od wszelkiej trwogi.

Refren.

6  Spójrzcie na Niego, a rozpromienicie się radością, *
oblicza wasze nie zapłoną wstydem.

7  Oto biedak zawołał, a Pan go usłyszał, *
i uwolnił ze wszystkich ucisków.

Refren.

8  Anioł Pański otacza szańcem bogobojnych, *
aby ich ocalić.

9  Skosztujcie i zobaczcie, jak dobry jest Pan, *
szczęśliwy człowiek, który znajdzie w Nim ucieczkę.

Refren.

Drugie czytanie                                                    2 Tm 4, 6-9. 17-18
Paweł przewiduje bliską śmierć i nagrodę

Czytanie z Drugiego listu świętego Pawła do Tymoteusza

Najmilszy:

Krew moja już ma być wylana na ofiarę, a chwila mojej rozłąki nadeszła. W dobrych zawodach wystąpiłem, bieg ukończyłem, wiarę ustrzegłem. Na ostatek odłożono dla mnie wieniec sprawiedliwości, który mi w owym dniu odda Pan, sprawiedliwy Sędzia, a nie tylko mnie, ale i wszystkim, którzy umiłowali pojawienie się Jego.

Pośpiesz się, by przybyć do mnie szybko. Natomiast Pan stanął przy mnie i wzmocnił mię, żeby się przeze mnie dopełniło głoszenie Ewangelii i żeby wszystkie narody je posłyszały; wyrwany też zostałem z paszczy lwa. Wyrwie mię Pan od wszelkiego złego czynu i wybawi mię, przyjmując do swego królestwa niebieskiego; Jemu chwała na wieki wieków. Amen.

Oto słowo Boże.

Śpiew przed Ewangelią                                                   Mt 16, 18

Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Ty jesteś Piotr – Opoka,
i na tej Opoce zbuduję mój Kościół,
a bramy piekielne go nie przemogą.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

Ewangelia                                                                          Mt 16, 13-19
Tobie dam klucze królestwa niebieskiego

+ Słowa Ewangelii według św. Mateusza.

Gdy Jezus przyszedł w okolice Cezarei Filipowej, pytał swych uczniów: « Za kogo ludzie uważają Syna Człowieczego? ».

A oni odpowiedzieli: « Jedni za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze inni za Jeremiasza albo za jednego z proroków ».

Jezus zapytał ich: « A wy za kogo Mnie uważacie? ».

Odpowiedział Szymon Piotr: « Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego ».

Na to Jezus mu rzekł: « Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony. Albowiem ciało i krew nie objawiły ci tego, lecz Ojciec mój, który jest w niebie. Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr – Opoka, i na tej Opoce zbuduję mój Kościół, a bramy piekielne go nie przemogą. I tobie dam klucze królestwa niebieskiego: cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie ».

Oto słowo Pańskie.


Ty jesteś Mesjaszem ...

"Za kogo wy mnie uważacie? Kim jestem dla was, kim jestem dla Ciebie?" To pytanie powtarza Chrystus już od dwóch tysięcy lat. I to powtarza nieustannie, zadając je każdemu z nas indywidualnie i całemu Kościołowi. I na to pytanie musimy sobie jasno i klarownie odpowiedzieć, a właściwie nieustannie odpowiadać. Bez takiej jasnej odpowiedzi kim jest dla mnie Jezus Chrystus, bez jasnego opowiedzenia się za Chrystusem, cała nasza wiara nie jest niczym więcej, jak luźnym konglomeratem, zlepkiem tradycji, pustych frazesów i przyzwyczajeń.

Wyznanie św. Piotra pod Cezareą Filipową: "Ty jesteś Mesjaszem, Synem Boga żywego" nie jest tylko słowną deklaracją. Jest to wyznanie wiary, za którym idą czyny. Nie uchroniło to św. Piotra od grzechu zwątpienia, od zaparcia się. Ale też pozwoliło Piotrowi w momencie najważniejszym wyznać wiarę w Chrystusa i pozostać Mu wiernym, aż do męczeńskiej śmierci w 64 r. Podobnie w przypadku św. Pawła, któremu Jezus sam się objawił pod Damaszkiem: "Ja jestem Jezus", to rozpoznanie Jezusa i uznanie Go za Pana i Władcę, stało się momentem decydującym i zwrotnym jego życia. I aż do męczeńskiej śmierci w 67 r. św. Paweł będzie zdecydowanie i wbrew swoim ziomkom wyznawał Chrystusa jako Syna Bożego.

Dwaj Apostołowie, dwa filary Kościoła, jeden wybrany i mianowany przez Chrystusa Opoką i drugi wybrany na Apostoła Narodów, jednoznacznie i klarownie wyznają całym swoim życiem, a nie tylko słowami, kim jest dla nich Chrystus. Piotr nie byłby Opoką, Paweł nie byłby Apostołem Narodów, gdyby obydwaj nie zawierzyli Chrystusowi, gdyby obydwaj nie uznali go za Syna Bożego.

Może warto sobie to właśnie uświadomić w dniu dzisiejszej uroczystości, że ich wiara, wiara Apostołów, ale i ich życie, i działalność ma za fundament to właśnie wyznanie: "Ty jesteś Mesjasz, Syn Boży".

A dla mnie? Kim dla mnie jest Chrystus i jakie są tego - w moim życiu - konsekwencje?


Homilia II alternatywna

«Ty jesteś Piotr - Opoka, i na tej opoce zbuduję mój Kościół, a bramy piekielne go nie przemogą. I tobie dam klucze królestwa niebieskiego: cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie» (Mt 16,18-19)

«Pan stanął przy mnie i wzmocnił mnie, żeby się przeze mnie dopełniło głoszenie Ewangelii i żeby wszystkie narody je posłyszały; wyrwany też zostałem z paszczy lwa. Wyrwie mnie Pan od wszelkiego złego czynu i wybawi mnie, przyjmując do swego królestwa niebieskiego» (2Tm 4,17-18)

Święty Piotr – Skała i Święty Paweł – Apostoł Narodów, dwa filary Kościoła, jeden ustanowiony przez Chrystusa Opoką, na której Zbawiciel zbudował Kościół, drugi ustanowiony Apostołem narodów pogańskich. Dzisiejsza uroczystość wspomina obydwu, bo obydwóm Kościół zawdzięcza niezwykły rozwój u początków i trwanie. Oczywiście założycielem Kościoła  i Jego pierwszorzędnym filarem jest sam Jezus Chrystus, ale to On sam wybrał Piotra i Pawła i uczynił ich filarami. Dwie różne postaci, dwa różne charaktery, dwie różne osobowości, ale jednocześnie obydwaj służący temu samemu Chrystusowi, tej samej sprawie. Św. Piotr jest symbolem stałości i niewzruszoności, niezmienności nauki Chrystusa. Św. Paweł jest symbolem Jego apostolskiego dynamizmu i zapału, ale także Jego uniwersalizmu. Św. Piotr symbolizuje to, co w Kościele jest niezmienne, trwałe i niezniszczalne. Św. Paweł symbolizuje to, co w Kościele jest otwarte na świat, to co czyni Kościół Chrystusowy uniwersalnym, posłanym do wszystkich. W wyborze tych dwóch odmiennych postaci widzieć można nie tylko wolę Chrystusa, ale i klucz do zrozumienia dwu-tysiącletniej historii Kościoła.

„Ubi Petrus, Ibi Ecclesia, Ibi Deus” - zdanie to przypisywane świętemu Ambrożemu wyraża wiarę Kościoła, zgodnie z którą święty Piotr i Jego następcy mają w Kościele uprzywilejowane miejsce, a jednocześnie władzę i odpowiedzialność za Kościół Chrystusowy.

Katechizm Kościoła tak ujmuje tę prawdę:

W kolegium Dwunastu pierwsze miejsce zajmuje Szymon Piotr. Jezus powierzył mu wyjątkową misję. Dzięki objawieniu otrzymanemu od Ojca Piotr wyznał: "Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego". Nasz Pan powiedział wtedy do niego: "Ty jesteś Piotr [czyli Skała), i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą" (Mt 16, 18). Chrystus, "żywy kamień" (1 P 2, 4), zapewnia swemu Kościołowi zbudowanemu na Piotrze zwycięstwo nad mocami śmierci. Piotr z racji wyznanej wiary pozostanie niezachwianą skałą Kościoła. Będzie strzegł tej wiary przed wszelką słabością oraz umacniał w niej swoich braci.

Jezus powierzył Piotrowi specjalną władzę: "Tobie dam klucze Królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie" (Mt 16, 38t 19). "Klucze" oznaczają władzę zarządzania domem Bożym, którym jest Kościół. Jezus, "Dobry Pasterz" (J 10,11), potwierdził to zadanie po swoim Zmartwychwstaniu: "Paś baranki moje!" (J 21,15-17). "Wiązanie i rozwiązywanie" oznacza władzę odpuszczania grzechów, ogłaszania orzeczeń doktrynalnych i podejmowania decyzji dyscyplinarnych w Kościele. Jezus powierzył tę władzę Kościołowi przez posługę Apostołów, a w sposób szczególny Piotrowi. Samemu zaś Piotrowi powierzył wyraźnie klucze Królestwa.” (KKK 552-553)

A w artykule 882 KKK stwierdza:

Papież, Biskup Rzymu i następca św. Piotra, jest trwałym i widzialnym źródłem i fundamentem jedności zarówno biskupów, jak rzeszy wiernych. Biskup Rzymski z racji swego urzędu, mianowicie urzędu Zastępcy Chrystusa i Pasterza całego Kościoła, ma pełną, najwyższą i powszechną władzę nad Kościołem".

Warto o ty pamiętać szczególnie w naszych czasach kiedy Papież, Biskup Rzymu, następca świętego Piotra jest tak bezpardonowo krytykowany i atakowany za swoją wierność Chrystusowi i Jego nauczaniu. On jest kontynuatorem zadania powierzonego Piotrowi, ale także On jest przedłużeniem misji Pawłowej.

Misją świętego Piotra jest „umacnianie w wierze”, misją świętego Pawła jest „dopełnienie głoszenia Ewangelii wszystkim narodom”. I to właśnie dokonuje się we współczesnym świecie dzięki misji Kościoła zbudowanego przez Chrystusa na Skale Piotra i niosącego wraz z Pawłem Dobrą Nowinę aż po najdalsze krańce świata. A Kościół ten jest tam gdzie jest Piotr naszych czasów – Papież.


Homilia III: "Kim jest dla mnie Chrystus?"

«Za kogo wy mnie uważacie? Kim jestem dla was?» To pytanie, które Jezus zadał pod Cezareą Filipową, nie jest tylko historycznym wspomnieniem. Ono rozbrzmiewa dziś w naszych sercach. Chrystus pyta każdego z nas, indywidualnie i jako wspólnotę Kościoła: Kim Ja jestem dla ciebie? Bez szczerej, osobistej odpowiedzi na to pytanie, nasza wiara może stać się jedynie zbiorem tradycji, pustych słów i przyzwyczajeń.

Św. Piotr dał odpowiedź, która zmieniła wszystko: «Ty jesteś Mesjaszem, Synem Boga żywego» (Mt 16:16). To nie była tylko deklaracja ust. To było wyznanie wiary, które za chwilę miało być potwierdzone życiem, choć nie bez upadków i chwil zwątpienia. Nawet zaparcie się Piotra nie przekreśliło tego fundamentu. To właśnie ta wiara pozwoliła mu później trwać przy Chrystusie aż do męczeńskiej śmierci krzyżem w Rzymie w 64 roku.

Podobnie św. Paweł. Spotkanie z Chrystusem pod Damaszkiem – «Ja jestem Jezus» (Dz 9:5) – było momentem zwrotnym. To rozpoznanie Jezusa jako Pana całkowicie przemieniło jego życie. Od tego dnia, aż po męczeństwo w 67 roku, stał się nieustraszonym głosicielem Chrystusa jako Syna Bożego, wbrew wszystkim przeciwnościom i swoim dawnym współwyznawcom.

Dlaczego dzisiaj łączymy tych dwóch Apostołów? Piotr i Paweł – dwa filary Kościoła. Jeden wybrany przez Chrystusa na Skałę, drugi powołany na Apostoła Narodów. Co ich łączyło ponad różnicami charakterów i dróg powołania? Jednoznaczne, całym życiem potwierdzone wyznanie: «Ty jesteś Mesjasz, Syn Boży». To była podstawa ich tożsamości, ich siły, ich misji. Bez tego zawierzenia Chrystusowi, bez uznania Go za Syna Bożego, Piotr nie byłby Opoką, a Paweł nie podbiłby serc narodów dla Ewangelii.

Uroczystość dzisiejsza każe nam postawić sobie pytanie: A dla mnie? Kim dla mnie jest Jezus Chrystus? Czy jest tylko postacią z przeszłości, nauczycielem moralności, czy żyjącym Panem i Zbawicielem? Jakie konsekwencje ma ta odpowiedź w moim codziennym życiu – w moich wyborach, postawach, modlitwie, relacjach? Czy moja wiara jest tylko zlepkiem przyzwyczajeń, czy żywą, osobistą relacją z Tym, który jest Synem Boga żywego?

Niech świadectwo Piotra i Pawła, ich radykalne opowiedzenie się za Chrystusem aż po krew, pobudzi nas dziś do odnowienia naszego osobistego wyznania wiary. Niech pomoże nam odpowiedzieć z przekonaniem: «Ty jesteś Mesjaszem, Synem Boga żywego» – i niech to wyznanie kształtuje całe nasze życie.


Homilia IV: "Dwa Filara Kościoła: Piotr i Paweł"

Dzisiejsza uroczystość stawia przed nami dwie wielkie postaci: Świętego Piotra – Skałę i Świętego Pawła – Apostoła Narodów. Dwa filary, na których Chrystus buduje swój Kościół. Jak czytamy: «Ty jesteś Piotr [czyli Skała], i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą. I tobie dam klucze królestwa niebieskiego» (Mt 16:18-19). I słyszymy świadectwo Pawła: «Pan stanął przy mnie i wzmocnił mnie, żeby się przeze mnie dopełniło głoszenie Ewangelii i żeby wszystkie narody je posłyszały» (2 Tm 4:17).

Dwie różne drogi, jedno powołanie. Piotr – rybak z Galilei, powołany od początku, nazwany Opoką, fundamentem jedności. Paweł – faryzeusz, prześladowca Kościoła, powołany w sposób dramatyczny, by nieść Ewangelię aż po krańce świata. Różni charakterem, temperamentem, pochodzeniem. Łączy ich bezgraniczne oddanie Chrystusowi i misja budowania Jego Kościoła.

Co symbolizują?

   Św. Piotr jest znakiem stałości, trwałości, niezmienności nauki Chrystusa. Reprezentuje to, co w Kościele jest fundamentem, co gwarantuje ciągłość i jedność w prawdzie. Katechizm przypomina nam, że Papież, Biskup Rzymu i następca św. Piotra, «jest trwałym i widzialnym źródłem i fundamentem jedności zarówno biskupów, jak rzeszy wiernych» (KKK 882). Mówi stare powiedzenie: «Ubi Petrus, ibi Ecclesia, ibi Deus» – Gdzie jest Piotr, tam jest Kościół, tam jest Bóg.

Św. Paweł jest symbolem dynamizmu, zapału misyjnego i uniwersalizmu Kościoła. Reprezentuje to, co w Kościele jest otwarte na świat, gotowe wyjść na wszystkie drogi, by nieść Dobrą Nowinę wszystkim narodom bez wyjątku.

Wybór tych dwóch Apostołów przez Chrystusa jest kluczem do zrozumienia Kościoła. Potrzebujemy zarówno trwałego fundamentu Piotrowego, jak i misyjnego zapału Pawłowego. Kościół nie może istnieć bez wierności niezmiennej prawdzie objawionej (Piotr), ale też nie może się zamknąć, zrezygnować z głoszenia tej prawdy wszystkim ludom i kulturom (Paweł).

Dzisiejsza uroczystość każe nam spojrzeć także na następcę Piotra – Papieża. Jak podkreśla Katechizm, posiada on «pełną, najwyższą i powszechną władzę nad Kościołem» jako «Zastępca Chrystusa i Pasterz całego Kościoła» (KKK 882). Warto o tym pamiętać szczególnie dziś, gdy Następca św. Piotra często spotyka się z krytyką i atakami właśnie za wierność Chrystusowi i Jego nauczaniu. Papież jest kontynuatorem obu misji: Piotrowej – strzeżenia depozytu wiary i umacniania braci (por. Łk 22:32), oraz Pawłowej – głoszenia Ewangelii wszystkim narodom.

Misja Piotra – «umacniać w wierze». Misja Pawła – «dopełnić głoszenie Ewangelii wszystkim narodom». Te dwie misje, symbolizowane przez dwóch Apostołów, których męczeńską śmierć dziś wspominamy, trwają w Kościele. Kościół jest tam, gdzie jest Piotr naszych czasów, i jest tam, gdzie niesiona jest z Pawłowym zapałem Ewangelia aż po krańce świata.

Prośmy dziś świętych Piotra i Pawła, aby ich wiara, ich odwaga i ich miłość do Chrystusa i Jego Kościoła umacniały naszą wiarę i pobudzały nas do gorliwego świadectwa. Niech nasze życie, jak ich życie, będzie jednoznaczną odpowiedzią na pytanie: Kim jest dla nas Chrystus?


Homilia V na Uroczystość Apostołów Piotra i Pawła – 29 CZERWCA

„Ubi Petrus, Ibi Ecclesia, Ibi Deus” - zdanie to przypisywane świętemu Ambrożemu wyraża wiarę Kościoła, zgodnie, z którą święty Piotr i Jego następcy mają w Kościele uprzywilejowane miejsce, a jednocześnie władzę i odpowiedzialność za Kościół Chrystusowy. Wyraża ono przekonanie, że Piotr -z ustanowienia Chrystusa- jest widzialną głową Kościoła i odrzucenie Piotra jest wykluczeniem się z Kościoła Chrystusowego. Na tej podstawie w dwutysiącletniej historii ci, którzy odmawiali posłuszeństwa Piotrowi i jego następcom uznawali byli za heretyków i tracili jedność z Kościołem.

Te słowa wyrażają jednak nie tylko fakt, że Piotr i jego następcy są gwarancją jedności i powszechności Kościoła, ale także i to, że Kościół i jego członkowie powinni zawsze stać przy Piotrze, przy swojej widzialnej głowie, szczególnie wtedy, gdy jest ona atakowana z zewnątrz i od wewnątrz, właśnie wtedy, gdy głowa ta „umacniając wiarę” Kościoła (zgodnie z nakazem Chrystusa) jest "na cenzurowanym", bo to co mówi nie podoba się wielkim tego świata. Św. Ambroży zapewnia niejako: "święty Piotrze tam gdzie ty jesteś, tam za tobą stoi Kościół, wspierając cię swoją modlitwą i posłuszeństwem." Już w pierwszym czytaniu słyszymy o tej opiece, trosce i modlitwie Kościoła za Piotra: "Strzeżono więc Piotra w więzieniu, a Kościół modlił się za niego nieustannie do Boga."

Papież emeryt Benedykt XVI w swojej książce (wywiadzie) "Ostatnie Pożegnanie" pisał:

"W dzisiejszym świecie przesłanie Chrystusa to skandal, począwszy od Niego samego. Zawsze będziemy mieli do czynienia ze sprzeciwem, a papież będzie ustawicznie znakiem owego sprzeciwu. Gdyby zbierał tylko owacje musiałby sobie postawić pytanie, czy nie robi czegoś źle?"

I przy tym znaku sprzeciwu, jakim jest papież dla współczesnego, rozkapryszonego świata Kościół "ma stać murem" i wspierać go solidarnie swoją modlitwą i swoim życiem zgodnym z nauczaniem Chrystusa. My niestety, tak łatwo dajemy się manipulować mediom, które szukają sensacji i skandali, że bardzo często zamiast "stać przy głowie Kościoła" zwracamy się przeciwko, krytykujemy, gorszymy się, skandalizujemy, a co gorsza wybieramy sobie z nauczania papieża tylko to co nam pasuje, co odpowiada naszym oczekiwaniom i kaprysom, co zaspokaja nasze pojęcie moralności. I tak było z Janem Pawłem II, tak było z Benedyktem XVI i tak jest z papieżem Franciszkiem. Oczywistym jest to, że każdy z nich ma swój styl, swoją osobistą charyzmę i swój ludzki "balast" doświadczeń. Oczywistym jest, że ciepło i charyzmatyczne podejście do ludu Bożego św. Jana Pawła II nie jest do naśladowania przez Franciszka. Miał Papież Benedykt swoją "niemiecką precyzję" i doskonałą jasność w wyrażaniu najtrudniejszych i najbardziej zawiłych teologicznych problemów. Ma i Franciszek swój styl i swoje ludzkie rozumienie i podejście do sprawy głoszenia Dobrej Nowiny współczesnemu światu. Ale przecież zawsze, od czasów Piotra jest to stale jeden i ten sam Kościół Chrystusowy i jedna i ta sama Ewangelia o Wcieleniu Syna Bożego dla zbawienia człowieka, głoszona przez Piotra wybranego i ustanowionego widzialną głową przez Chrystusa Założyciela Kościoła.

To nie jest tak, że Chrystus jedynie wyznaczył św. Piotra na widzialną głowę swojego Kościoła ("Ty jesteś Piotr, czyli skała, a na tej skale zbuduję mój Kościół" – Mt 16,18, "Paś baranki, paś owieczki moje" Jn 21,14-17). To jest raczej tak, że Kościołowi, swojej umiłowanej Oblubienicy Chrystus dał Piotra i jego następców, aby oni bronili Kościół i prowadzili go nieomylnie do Oblubieńca - Chrystusa. Ale to jest też i tak, że temu następcy i opiekunowi (pasterzowi) jak i Kościołowi Chrystus ustawicznie posyła Ducha Świętego (Jn 15,26). Piotr i jego następcy nie działają w sposób autorytarny czy autokratyczny w całkowitej próżni. Oni są –z jednej strony- "sługami sług Bożych", stróżami wiary i pasterzami, ale z drugiej strony są absolutnie poddani w posłuszeństwie Duchowi Świętemu. O ile każdy z nas ma być wyczulony na działanie Ducha Świętego i być Mu posłuszny, to o ileż bardziej ten, który ma być skałą i opoką, pasterzem i przewodnikiem, któremu została dana odpowiedzialność umacniania braci w wierze. Co więcej sam Chrystus modli się o to mówiąc do Piotra: "Szymonie, Szymonie, oto szatan domagał się, żeby was przesiać jak pszenicę;  ale Ja prosiłem za tobą, żeby nie ustała twoja wiara. Ty ze swej strony utwierdzaj twoich braci." (Łk 22,31-32)

W artykule 882 Katechizm Kościoła Katolickiego stwierdza:

Papież, Biskup Rzymu i następca św. Piotra, jest trwałym i widzialnym źródłem i fundamentem jedności zarówno biskupów, jak rzeszy wiernych. Biskup Rzymski z racji swego urzędu, mianowicie urzędu Zastępcy Chrystusa i Pasterza całego Kościoła, ma pełną, najwyższą i powszechną władzę nad Kościołem".

Warto o ty pamiętać szczególnie w naszych czasach kiedy Papież, Biskup Rzymu, następca świętego Piotra jest tak bezpardonowo krytykowany i atakowany za swoją wierność Chrystusowi i Jego nauczaniu. W tym pontyfikacie, jak chyba nigdy dotąd uwidacznia się jednak jeszcze jeden -bardzo niebezpieczny- element ataku "na Skałę", a jest nim manipulacja mediów, które w wypowiedziach papieża, albo widzą tylko to, co widzieć chcą, albo niejednokrotnie wyprowadzają z nich całkowicie błędne i heretyckie interpretacje. Niestety, nie są to tylko media, ale także wielu "ludzi Kościoła" interpretuje słowa Piotra naszych czasów nie w zgodzie z jego nauczycielskim urzędem trwającym od ponad dwóch tysięcy lat, ale raczej w zgodzie ze swoimi fanaberiami i kaprysami. To jest jakaś zmora i spisek propagandy, za którą stoi przecież Szatan - ojciec wszelkiego kłamstwa.

Papież jest kontynuatorem zadania powierzonego Piotrowi, ale także On jest przedłużeniem misji Pawłowej. Misją bowiem świętego Piotra jest „umacnianie w wierze”, misją świętego Pawła jest „dopełnienie głoszenia Ewangelii wszystkim narodom”. I to właśnie dokonuje się we współczesnym świecie dzięki misji Kościoła zbudowanego przez Chrystusa na Skale Piotra i niosącego wraz z Pawłem Dobrą Nowinę aż po najdalsze krańce świata. A Kościół ten jest tam gdzie jest Piotr naszych czasów – Papież. Wspierajmy Piotra naszych czasów modlitwą, bo tego bardzo potrzebuje.


Oto 6 przykładowych konspektów homiletycznych na Uroczystość Świętych Apostołów Piotra i Pawła (29.06), opartych na dzisiejszych czytaniach:


Konspekt 1: WIARA, KTÓRA ZWYCIĘŻA ŚWIAT

Temat: Piotr i Paweł – dwa oblicza wiary w Chrystusa.

Przesłanie: Nawet w słabości i prześladowaniach wiara prowadzi do zwycięstwa.

  1. Wprowadzenie: Uroczystość dwóch filarów Kościoła – rybaka i uczonego.
  2. Czytania:

- Dz 12, 1-11: Wiara wspólnoty – modlitwa Kościoła uwalnia Piotra z więzów.

- 2 Tm 4, 6-8.17-18: Wiara wytrwała – Paweł: "Wiarę ustrzegłem... odłożono mi wieniec".

- Mt 16, 13-19: Wiara objawiona – Piotr wyznaje: "Ty jesteś Mesjasz!".

  1. Rozwinięcie:

- Piotr: wiara jako odpowiedź na łaskę (objawienie Ojca).

- Paweł: wiara wywalczona w "dobrych zawodach".

- Kościół dziś: nasza wiara potrzebuje modlitwy wspólnoty (jak przy uwolnieniu Piotra) i osobistej odwagi (jak u Pawła).

  1. Zastosowanie: Gdzie szukam siły? Czy modlę się za Kościół? Czy strzegę wiary jak skarbu?
  2. Zakończenie: "Klucze królestwa" (Mt 16) dane są nam – by otwierać świat na Chrystusa mocą wiary.

Konspekt 2: KOŚCIÓŁ ZBUDOWANY NA OPOCE I MISJI

Temat: Piotr – fundament, Paweł – misjonarz. Dwa charyzmaty, jeden Kościół.

Przesłanie: Jedność w różnorodności darów.

  1. Wprowadzenie: Dlaczego Kościół czci obu Apostołów razem? Różni ich wszystko – ale łączy Chrystus.
  2. Czytania:

- Mt 16, 13-19: Piotr – Opoka – fundament jedności i władzy "kluczy".

- 2 Tm 4, 6-8.17-18: Paweł – Apostoł Narodów – "żeby wszystkie narody posłyszały Ewangelię".

- Dz 12, 1-11: Kościół modlący się – wspólnota wspierająca Piotra.

  1. Rozwinięcie:

- Piotr: gwarant jedności doktryny i wspólnoty.

- Paweł: dynamizm ewangelizacji aż po krańce świata.

- Bez jedności (Piotr) Kościół się rozpadnie; bez misji (Paweł) – skamienieje.

  1. Zastosowanie: Czy buduję jedność w mojej wspólnocie? Jak angażuję się w misję Kościoła?
  2. Zakończenie: "Bramy piekielne go nie przemogą" (Mt 16) – obietnica dla Kościoła, który łączy wierność i odwagę.

Konspekt 3: WYZWOLENIE PRZEZ MOC BOGA

Temat: Bóg wyrywa swoich świadków z sideł śmierci.

Przesłanie: Bóg jest Panem historii – nawet gdy wydaje się, że zło triumfuje.

  1. Wprowadzenie: Herod zabija Jakuba, więzi Piotra... a jednak Bóg ma ostatnie słowo!
  2. Czytania:

- Dz 12, 1-11: Cud fizycznego wyzwolenia – Anioł uwalnia Piotra z kajdan i więzienia.

- 2 Tm 4, 6-8.17-18: Wyzwolenie duchowe – "Wyrwany zostałem z paszczy lwa [...] Pan wybawi mnie".

- Mt 16, 19: Władza wyzwalania – "Co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie".

  1. Rozwinięcie:

- Bóg wyzwala Piotra z więzienia Heroda, by kontynuował misję.

- Bóg wyzwala Pawła z "paszczy lwa" (prześladowań), by głosił Ewangelię.

- Dziś: Bóg uwalnia nas z kajdanów grzechu, lęku, beznadziei.

  1. Zastosowanie: Z jakich "kajdan" potrzebuję uwolnienia? Czy wierzę, że modlitwa Kościoła ma moc?
  2. Zakończenie: Piotr i Paweł zginęli męczeńsko – ale śmierć nie miała nad nimi mocy! Prawdziwe wyzwolenie to życie w Chrystusie.

Konspekt 4: WYTRWAĆ DO KOŃCA

Temat: Wierność Chrystusowi aż po męczeństwo.

Przesłanie: Chrześcijaństwo to nie sukces, ale wierność – nawet za cenę życia.

  1. Wprowadzenie: Piotr i Paweł – obaj zginęli w Rzymie za Nerona. Dlaczego? Bo do końca byli wierni!
  2. Czytania:

- 2 Tm 4, 6-8: Świadectwo wytrwania – "Bieg ukończyłem, wiarę ustrzegłem... odłożono mi wieniec".

- Dz 12, 3-5: Gotowość na śmierć – Piotr w więzieniu czeka na egzekucję, gdy Kościół się modli.

- Mt 16, 18: Obietnica niezwyciężoności – "Bramy piekielne go nie przemogą".

  1. Rozwinięcie:

- Paweł: patrzy na śmierć jako na "wylanie ofiary" i spotkanie z Sędzią Sprawiedliwym.

- Piotr: śpi spokojnie w więzieniu, ufając Bogu (przed cudem!).

- Ich męczeństwo nie jest klęską, ale zwycięstwem ("wieniec sprawiedliwości").

  1. Zastosowanie: Gdzie dziś Bóg wzywa mnie do wierności? Jak znoszę trudy dla Ewangelii?
  2. Zakończenie: Nawet gdy świat mówi: "Poddaj się!", Bóg daje siłę, by "ukończyć bieg" (2 Tm 4).

Konspekt 5: MOC MODLITWY WSPÓLNOTY

Temat: Kościół modlący się – Kościół zwycięski.

Przesłanie: Modlitwa wspólnoty jest potężną bronią przeciw złu.

  1. Wprowadzenie: Dlaczego Herod nie zabił Piotra? Bo "Kościół modlił się za niego nieustannie" (Dz 12, 5)!
  2. Czytania:

- Dz 12, 5.11: Modlitwa Kościoła – "Kościół modlił się nieustannie [...] Pan wyrwał mnie z ręki Heroda".

- 2 Tm 4, 17: Modlitwa osobista – "Pan stanął przy mnie i wzmocnił mię".

- Mt 16, 19: Efekt modlitwy – "Co rozwiążecie na ziemi..." – władza dana Kościołowi.

  1. Rozwinięcie:

- Gdy Kościół się jednoczy w modlitwie (Dz 12), Bóg działa w sposób nieoczekiwany (anioł!).

- Paweł doświadcza obecności Pana w samotności więzienia (2 Tm 4).

- "Klucze królestwa" (Mt 16) to także władza związywania i rozwiązywania przez modlitwę.

  1. Zastosowanie: Czy modlę się za papieża, biskupów, prześladowanych? Czy wierzę w moc wspólnej modlitwy?
  2. Zakończenie: Piotr i Paweł przetrwali, bo mieli za sobą modlący się Kościół. Nasza modlitwa też może uwalniać!

Konspekt 6: CHRYSTUS JEDYNYM FUNDAMENTEM

Temat: "Ty jesteś Mesjasz!" – wyznanie, które zmienia życie.

Przesłanie: Wszystko zaczyna się od osobistego spotkania z Jezusem.

  1. Wprowadzenie: Co łączy Piotra (rybaka) i Pawła (faryzeusza)? Radykalne spotkanie z Chrystusem!
  2. Czytania:

- Mt 16, 15-16: Piotr: "Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego!" – objawienie Ojca.

- Dz 9, 1-19 (kontekst): Paweł: "Ja jestem Jezus, którego ty prześladujesz!" – objawienie pod Damaszkiem.

- 2 Tm 4, 8: Cel: "Umiłowali pojawienie się Jego" – życie dla Chrystusa.

  1. Rozwinięcie:

- Piotr: wyznanie wiary w Cezarei Filipowej jest fundamentem Kościoła.

- Paweł: z prześladowcy staje się Apostołem dzięki spotkaniu z Zmartwychwstałym.

- Efekt: Oboje oddają życie za Tego, którego poznali.

  1. Zastosowanie: Kim jest dla mnie Jezus? (Mt 16, 15). Czy pozwalam, by Jego obecność przemieniała moje życie?
  2. Zakończenie: Piotr i Paweł nie głoszą idei, lecz Osobę. Nasza wiara też musi być relacją z Żywym Chrystusem!

Wskazówki homiletyczne:

- Łącz temat z życiem wiernych: Podkreślaj, że Piotr i Paweł to wzorce dla każdego chrześcijanina.

- Akcentuj jedność Kościoła: Różne charyzmaty (Piotr – pasterz, Paweł – misjonarz) tworzą harmonijną całość.

- Odnów nadzieję: Nawet w kryzysach (więzienie, prześladowania) Bóg ma plan.

- Zakończ wezwaniem: Niech wierni naśladują Apostołów w wierności, modlitwie i głoszeniu Ewangelii.

"Na tej Opoce zbuduję mój Kościół, a bramy piekielne go nie przemogą!" (Mt 16, 18)