środa, 1 stycznia 2025

II Niedziela w Okresie Bożego Narodzenia – C

 Pierwsze czytanie                                                   Syr 24, 1-2. 8-12

Mądrość Boża mieszka w Jego ludzie

Czytanie z Księgi Syracydesa.

Mądrość wychwala sama siebie,
chlubi się pośród swego ludu.
Otwiera swe usta na zgromadzeniu Najwyższego
i ukazuje się dumnie przed Jego potęgą.
Wtedy przykazał mi Stwórca wszystkiego,
Ten, co mnie stworzył, wyznaczył mi mieszkanie
i rzekł: « W Jakubie rozbij namiot
i w Izraelu obejmij dziedzictwo! »
Przed wiekami, na samym początku mię stworzył
i już nigdy istnieć nie przestanę.
W świętym Przybytku, w Jego obecności,
zaczęłam pełnić świętą służbę
i przez to na Syjonie mocno stanęłam.
Podobnie w mieście umiłowanym dał mi odpoczynek,
w Jeruzalem jest moja władza.
Zapuściłam korzenie w sławnym narodzie,
w posiadłości Pana, w Jego dziedzictwie.
Oto słowo Boże.

Psalm responsoryjny - Ps 147, 12-13. 14-15. 19-20  (R.: J 1, 14)

Refren: Słowo Wcielone wśród nas zamieszkało.
albo: Alleluja
12 Chwal, Jerozolimo, Pana, *
wysławiaj twego Boga, Syjonie.
13 Umacnia bowiem zawory bram twoich *
i błogosławi synom twoim w tobie.
Refren.
14 Zapewnia pokój twoim granicom *
i wyborną pszenicą hojnie ciebie darzy.
15 Śle swe polecenia na krańce ziemi *
i szybko mknie Jego słowo.
Refren.
19 Oznajmił swoje słowo Jakubowi, *
Izraelowi ustawy swe i wyroki.
20 Nie uczynił tego dla innych narodów. *
Nie oznajmił im swoich wyroków.

Refren.

Drugie czytanie                                                          Ef 1, 3-6. 15-18

Bóg przeznaczył nas na przybrane dzieci

Czytanie z Listu świętego Pawła Apostoła do Efezjan.

Niech będzie błogosławiony Bóg i Ojciec
Pana naszego Jezusa Chrystusa,
który napełnił nas
wszelkim błogosławieństwem duchowym
na wyżynach niebieskich w Chrystusie.
W Nim bowiem wybrał nas
przez założeniem świata,
abyśmy byli święci i nieskalani
przed Jego obliczem.
Z miłości przeznaczył nas dla siebie
jako przybranych synów przez Jezusa Chrystusa,
według postanowienia swej woli,
ku chwale majestatu swej łaski,
którą obdarzył nas w Umiłowanym.
Przeto i ja, usłyszawszy o waszej wierze w Pana Jezusa i o miłości względem wszystkich świętych, nie zaprzestaję dziękczynienia, wspominając was w moich modlitwach. Proszę w nich, aby Bóg Pana naszego Jezusa Chrystusa, Ojciec chwały, dał wam ducha mądrości i objawienia w głębszym poznawaniu Jego samego. Niech da wam światłe oczy serca tak, byście wiedzieli, czym jest nadzieja waszego powołania, czym bogactwo chwały Jego dziedzictwa wśród świętych.

Oto słowo Boże.

Śpiew przed Ewangelią                                         Por. 1 Tm 3, 16

Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Chrystus został ogłoszony narodom,
znalazł wiarę w świecie, Jemu chwała na wieki.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

Ewangelia dłuższa                                                                J 1,1-18

Słowo stało się ciałem i zamieszkało między nami

+ Słowa Ewangelii według świętego Jana.

Na początku było Słowo,
a Słowo było u Boga,
i Bogiem było Słowo.
Ono było na początku u Boga.
Wszystko przez Nie się stało,
a bez Niego nic się nie stało,
co się stało.
W Nim było życie,
a życie było światłością ludzi,
a światłość w ciemności świeci
i ciemność jej nie ogarnęła.
Pojawił się człowiek posłany przez Boga,
Jan mu było na imię.
Przyszedł on na świadectwo,
aby zaświadczyć o Światłości,
by wszyscy uwierzyli przez niego.
Nie był on światłością,
lecz posłanym, aby zaświadczyć o Światłości.
Była Światłość prawdziwa,
która oświeca każdego człowieka,
gdy na świat przychodzi.
Na świecie było Słowo,
a świat stał się przez Nie,
lecz świat Go nie poznał.
Przyszło do swojej własności,
a swoi Go nie przyjęli.
Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli,
dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi,
tym, którzy wierzą w imię Jego,
którzy ani z krwi,
ani z żądzy ciała,
ani z woli męża,
ale z Boga się narodzili.
Słowo stało się ciałem
i zamieszkało miedzy nami.
I oglądaliśmy Jego chwałę,
chwałę, jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca,
pełen łaski i prawdy.
Jan daje o Nim świadectwo i głośno woła w słowach: « Ten był, o którym powiedziałem: Ten, który po mnie idzie, przewyższył mnie godnością, gdyż był wcześniej ode mnie ». Z Jego pełności wszyscyśmy otrzymali łaskę po łasce. Podczas gdy Prawo zostało nadane przez Mojżesza, łaska i prawda przyszły przez Jezusa Chrystusa. Boga nikt nigdy nie widział, Jednorodzony Bóg, który jest w łonie Ojca, o Nim pouczył.

Oto słowo Pańskie.

Ewangelia krótsza                                                       J 1, 1-5. 9-14

Słowo stało się ciałem i zamieszkało między nami

+ Słowa Ewangelii według świętego Jana.

Na początku było Słowo,
a Słowo było u Boga,
i Bogiem było Słowo.
Ono było na początku u Boga.
Wszystko przez Nie się stało,
a bez Niego nic się nie stało,
co się stało.
W Nim było życie,
a życie było światłością ludzi,
a światłość w ciemności świeci
i ciemność jej nie ogarnęła.
Była Światłość prawdziwa,
która oświeca każdego człowieka,
gdy na świat przychodzi.
Na świecie było Słowo,
a świat stał się przez Nie,
lecz świat Go nie poznał.
Przyszło do swojej własności,
a swoi Go nie przyjęli.
Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli,
dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi,
tym, którzy wierzą w imię Jego,
którzy ani z krwi,
ani z żądzy ciała,
ani z woli męża,
ale z Boga się narodzili.
Słowo stało się ciałem
i zamieszkało miedzy nami.
I oglądaliśmy Jego chwałę,
chwałę, jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca,
pełen łaski i prawdy.

Oto słowo Pańskie.


Na początku było Słowo ... Które przyszło do swoich ...

Słowa dzisiejszej Ewangelii są powtórzeniem tego co słyszeliśmy w pierwszy dzień świąt. Jest to wspaniały hymn św. Jana, w którym Autor, najmłodszy Apostoł Chrystusa przekazuje nam całą głębię teologicznej prawdy o Jezusie Synu Bożym - Wcielonym Słowie, Światłości, Życiu i Prawdzie. Te słowa , tak przecież piękne i głębokie, wydają się jednak być trudne do zrozumienia i czasami "mijają nas jakby obok lub ponad głowami". Myślę jednak, że trzeba w pewnym sensie dorosnąć do zrozumienia ich głębi i poddać się ich wewnętrznej sile i mocy, aby stały się one dla słuchającego pełne sensu i blasku. Trzeba dać się pochłonąć ich głębi i smakować je powolutku i bez pośpiechu, jak poezję, która odkrywa swoją głębię się tylko przed znawcami. Niestety my niejednokrotnie nie potrafimy już tego, jesteśmy zbyt zabiegani i zbyt racjonalni.

To, co Jan Apostoł chce nam w nich powiedzieć, to przede wszystkim głęboka prawda o Tajemnicy Wcielenia, która staje się bardziej zrozumiałą gdy połączyć ją z Tajemnicą Odkupienia. Bóg stał się człowiekiem, zamieszkał w ludzkim świecie, aby ze swej Pełności dać nam łaskę po łasce. Tylko to może usprawiedliwić przyjście Boga na świat w ludzkim ciele. Wszystko, czym jesteśmy i czym będziemy, wszystko, co mamy i mieć możemy, absolutnie wszystko!!! mamy od Niego i dzięki Niemu...

Jan -jednak- w swoim Prologu podkreśla także i inną prawdę. Prawdę smutną i przerażającą, prawdę że tenże Bóg - Człowiek, Który przyszedł do swego stworzenia, przez to stworzenie został odrzucony, nierozpoznany... zanegowany. To tak, jakby wyprodukowany przez człowieka produkt; mebel, stół, samochód... powiedział swojemu twórcy: "Nie znam cię, ty nie istniejesz, to ja cię stworzyłem, jesteś tylko wytworem mojej chorej wyobraźni...”

Często tak właśnie się dzieje, kiedy dzieci chcąc się "usamodzielnić" z jakimś niesamowicie przewrotnym wyrzutem i w przypływie nieuzasadnionej, absurdalnej goryczy zwracają się do swoich rodziców mówiąc: "Ja się na świat nie prosiłem! Po co mnie urodziliście?! Nie znam was i nie chcę was znać! I co wtedy rodzice mogą powiedzieć? Jak mogą zareagować na tego rodzaju "mądrość"?

Czy ja aby nie jestem podobny do takiego smarkatego, rozpieszczonego dziecka, które chce się „uwolnić” od ciążącej mu rodzicielskiej opieki?


Sugestie teologiczne i homiletyczne na drugą niedzielę okresu Bożego Narodzenia:

Teologiczne Refleksje:

  1. Mądrość Boża w historii zbawienia (Syr 24, 1-2. 8-12):
    Mądrość Boża jako element Bożego planu zbawienia objawia się poprzez wcielenie Jezusa Chrystusa. Tekst Syracydesa przedstawia Mądrość, która „rozbiła namiot” w Izraelu – obraz ten wskazuje na obecność Boga pośród swego ludu, a ostatecznym jej wyrazem jest Jezus, Słowo Wcielone.

Refleksja homiletyczna: Można zachęcić wiernych do rozważania, jak Mądrość Boża wciąż działa w ich życiu, pomagając im odkrywać Bożą obecność w codzienności.

  1. Bóg nas wybrał i przeznaczył na dzieci (Ef 1, 3-6. 15-18):
    Święty Paweł podkreśla, że w Chrystusie zostaliśmy wybrani przed założeniem świata. Wcielenie Słowa jest początkiem nowego stworzenia, które daje nam udział w Bożym synostwie. Tekst zachęca do dziękczynienia za dar zbawienia i łaskę powołania.

Refleksja homiletyczna: Homilia może skoncentrować się na wdzięczności za Boże obdarowanie. Warto podkreślić, że nasza godność jako dzieci Bożych jest fundamentem chrześcijańskiego życia.

  1. Tajemnica Wcielenia jako fundament wiary (J 1, 1-18):
    Prolog Ewangelii św. Jana ukazuje Jezusa jako wieczne Słowo, które stało się ciałem, aby dać ludziom udział w życiu Bożym. To Słowo przynosi światłość, prawdę i łaskę, choć nie zostało rozpoznane przez świat. Wcielenie ukazuje miłość Boga, który wchodzi w ludzką historię, aby nas zbawić.

Refleksja homiletyczna: W homilii można zaprosić wiernych do kontemplacji tajemnicy Wcielenia jako wyrazu Bożej miłości. Warto podkreślić, że przyjęcie Chrystusa jest drogą do prawdziwego życia w Bogu.

Homiletyczne Podpowiedzi:

  1. Temat główny: „Słowo stało się ciałem i zamieszkało między nami” (J 1,14)
    Można skupić się na centralnej prawdzie, że Bóg staje się człowiekiem, by wejść w bliską relację z nami. Warto omówić, jak Wcielenie Jezusa zmienia nasze postrzeganie Boga – jako bliskiego, współczującego i działającego w naszej codzienności.
  2. Praktyczne zastosowanie: „Zapuściłam korzenie w sławnym narodzie” (Syr 24,12)
    Podkreślenie roli wspólnoty Kościoła jako przestrzeni, w której Słowo Boże zapuszcza korzenie i przynosi owoce w życiu wierzących. Homilia może zawierać wezwanie do otwarcia serca na Słowo, by przekształcało ono nasze życie.
  3. Symbolika światłości (J 1,4-5):
    Światłość, która świeci w ciemności, wskazuje na zwycięstwo Chrystusa nad grzechem i śmiercią. Homilia może zachęcać do życia jako „dzieci światłości” poprzez świadectwo wiary, nadziei i miłości.
  4. Dziękczynienie za łaskę (Ef 1,3):
    W duchu wdzięczności za dar zbawienia można zaprosić wiernych do odnowienia swojej więzi z Bogiem poprzez Eucharystię, która jest sakramentem dziękczynienia.

Sugestie Tematów Homilii:

  1. „Mądrość, która zamieszkała pośród nas” – O Bożej obecności w historii i naszym życiu.
  2. „Słowo, które daje życie” – Jak Wcielenie zmienia nasze spojrzenie na Boga i człowieka.
  3. „Przybrani synowie w Umiłowanym” – Godność dziecka Bożego jako fundament chrześcijańskiego życia.
  4. „Światłość w ciemności świeci” – Świadectwo wiary w świecie pełnym wyzwań.

Sugestie te mogą być punktem wyjścia do pogłębionej refleksji i praktycznej aplikacji podczas przygotowywania kazania na tę niedzielę.


II Sunday of Christmas

Sir 24, 1-2.8-12

Eph 1, 6.15-18

John 1, 1-18

"In the beginning was the Word... He came to His own, and His own people did not accept Him..."

The words of today's Gospel echo what we heard on Christmas Day. It is a magnificent hymn from St. John, where the author—the youngest apostle of Christ—presents the profound theological truth about Jesus, the Son of God: the Word made flesh, the Light, the Life, and the Truth. These words are extraordinarily beautiful and deeply profound, but they often seem challenging to comprehend. At times, "we let them pass by near or over our heads." However, understanding their depth requires a certain intellectual maturity and a willingness to surrender to their inner strength and power. Only then can they reveal their full meaning and splendor to the listener.

One must allow oneself to be immersed in their wisdom, savoring them slowly and without haste, much like poetry, which unveils its profundity only to the discerning. Unfortunately, we often lack the time or the disposition for such reflection, being too preoccupied and overly rational.

What John the Apostle primarily seeks to convey is the inexhaustible truth of the mystery of the Incarnation. This mystery becomes clearer when viewed in conjunction with the mystery of Redemption. God became man and dwelt among us, and from His fullness, He gave us "grace upon grace." This alone explains and justifies the coming of God into the world in human flesh. Everything we are, everything we will become, and everything we possess—all of it comes from Him and through Him.

In his prologue, John also emphasizes another truth—a sad and sobering one. This God, the God-Man, who came to His creation, was rejected, unrecognized, neglected, and even denied by that very creation. It is akin to a product—a piece of furniture, a table, or a car—turning to its maker and saying, "I do not know you. You do not exist. I created you; you're merely a fabrication of my imagination."

Is this not similar to the situation when children, seeking freedom or "emancipation," reproach their parents with a distorted sense of logic? With unfounded bitterness, they might say, "I never asked to be born! Why did you bring me into this world? I do not know you, and I do not want to know you!" What, then, can parents say? How can they respond to such "wisdom"?

Am I not like this capricious and spoiled child at times, striving to "liberate" myself from the loving and protective care of my Creator?